Wpis z mikrobloga

Jak wyglądały ogłoszenia o sprzedaży samochodów w 1926 roku?
- samochody miały sporo opon zapasowych (2-4 sztuki),
- jazda próbna w każdej chwili, ale za zwrotem benzyny,
- opony raczej balony,
- nie było silników diesla tylko motory ropowe,
- auto miało być "pod gwarancją" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- zamiast na chodzie pisano "na biegu"

więcej ciekawostek z historii motoryzacji ===>>> TUTAJ.

#1926 #historia #samochody #ciekawostki #ogloszenie #reklama #motoryzacja #oldtimery
źródło: Elektro- i Radjotechnika nr 21 (1 października 1926)
francuskie - Jak wyglądały ogłoszenia o sprzedaży samochodów w 1926 roku?
- samochod...

źródło: comment_1608968669IuqUV3RRozxWZmBKjqtY4v.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 33
@francuskie Opel 60 H. P. 5 siedzeniowy, na biegu, koło zapasowe za cenę 3100 zlotych sprzedam.
Zgłoszenia proszę słać na nr.1488 ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@kefas_safek: Robili. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Usługi bankowe działały w tych czasach bardzo dobrze, więc można było zapłacić np. czekiem, szczególnie, że mowa tu o stosunkowo sporych kwotach jak na tamte realia. Robotnik zarabiał około złotówki na godzinę, pracownik umysłowy - około 330 zł, tak więc bryka za 2-3 tysiące to była grubsza sprawa, pomimo że to cena za jakiś naprawdę mocno budżetowy samochód. Na przykład
  • Odpowiedz
@davidoff_OB: Źle napisałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście robotnik zarabiał złotówkę za godzinę, a pensja pracownika umysłowego to było około 330 zł, ale rzecz jasna za miesiąc, nie za godzinę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz