Wpis z mikrobloga

#swieta #porsche #chadowezycie

Kurła jestem dobrym człowiekiem.
Jakieś dziewczynie #!$%@?ł autobus z przystanku, akurat stałem na czerwonym przed skrzyżowaniem ( a przystanek była za nim). Więc podjechałem na przystanek, machnąłem ręką żeby wsiadła. Krzyknąłem, żeby wsiadała to dogonimy autobus. Oczywiście ruszyłem z piskiem opon, silniki robi łututut w końcu to 1,6 mpi o mocy 102 KM, więc porsche przy mnie to #!$%@? a nie samochód. Przegoniliśmy autobus i dwa przystanki dalej ( patrząc względem przystanku na którym wisadła) ją wysadziłem, bo autobus był daleko w tyle. Bardzo mi podziękowała i powiedziała, że zrobiło jej to dzień. Mam teraz dzięki temu bardzo dobry humor. Miłych świąt mireczki i mirabelki.
  • 121
  • Odpowiedz
@apatozaur: Nikt tam nie stał, bo było pusto na drogach, a zauważyłem kogoś biegnącego do autobusu. Już kilka raz tak robiłem i uwaga uwaga też tak zrobiłem gdy dwóm chłopakom uciekł autobus. Współczuję Ci mentalności. Jakie przykre musi być twoje życie XD
  • Odpowiedz
@nieugnesie: Oczywiście stulejko moja kochana :) Napiszę to co koledze o podobnej mentalności co ty. Współczuję Ci, że jesteś jaki jesteś. Musisz mieć naprawdę przykre życie. Może kiedyś się ogarniesz :)
  • Odpowiedz