Wpis z mikrobloga

@Fifth_Element: Zawsze warto, bo np. niektórzy nie ogarniają scen z anime z tego powodu, że są 3 chaptery na odcinek, więc niektóre rzeczy są wycięte. Malutkie najcześciej, ale jednak. Nawet nie przypominam sobie, by jakoś konkretnie wspomnianio o tym, jak się tam dostał. Pewnie tak samo jak Jean. Statkiem xD
Warto zacząć czytać?


@Fifth_Element: nie, warto było zacząć dwa lata temu. Teraz robiąc binge reada możesz sobie jedynie zepsuć doświadczenie. Co mam na myśli - manga to inne doświadczenie, przynajmniej dla mnie. Jeżeli chapter wychodzi co miesiąc to masz czas na analizę każdego detalu, dyskusje, teorie - to było dla mnie najciekawsze, szczególnie w historii jak SNK. Czytając teraz szybko te 30 chapterów nie masz możliwości doświadczyć tego co my wtedy.
@Fifth_Element: imo warto czytac, wrocilem sobie do czytania z 3/4 roku temu wiec ominal mnie hype czekania na festiwal a ciagle wrazenia z czytania byly super. Wiadomo ze w adaptacji powycinaja pare mniej waznych szczegolow wiec jezeli chcialbys sobie doswiadczyc pelnej wizji tworcy to zawsze na propsie. Przy czym anime jest na tyle spoko, ze nie jest to mus.