Wpis z mikrobloga

#kilofyirewolwery #kir3lowcywprdlu

Teraz gdy cała ekipa łowców w-------u była w komplecie, mogli nareszcie porządnie zabrać się za cel swojej misji. Sprawdzenie kolejnego iksa na ich mapie stało się priorytetem. Po tym jak przy pierwszym nic nie znaleziono chłopaki mieli niezbyt wesołe nastroje. Wyglądało jakby szukali Henrego Dodgea po omacku. Jedyny punkt zaczepienia, jakim był młody indianin dawno już przepadł, na dodatek znajdowali się pośrodku prerii, na której nie było prócz nich żywej duszy.
- Na zachód. - postanowił Ennio.
W trakcie podróży Tom i Albedo, którzy spędzili najwięcej czasu z niedźwiedziem, postanowili nauczyć zwierzę pare sztuczek. Niestety łowcy nie mający zbyt dużego doświadczenia w tresowaniu zwierząt zdołali jedynie przekonać niedźwiedzia, by nie zrzucał ich z grzbietu.
-Emily złota kobieto. Czego dodałaś do rosołu? Czuję się o niebo lepiej! - powiedział w drodze Gregwood
-Aa nic takiego. Zioła, korzonki...
Wszyscy pijący miksturę przestali kaszleć. Kunszt medyczki został doceniony.

Po przebyciu wielu mil bohaterowie dotarli do miejsca w którym powinien być drugi iks. Preria była tu nieco bardziej gościnna. Pustkowia ustąpiły bujnym trawom i gęstszym kępom krzewów. Niestety także tutaj, nic nie znaleziono.
-Niech to szlag. Co to za trefna mapa. Znowu nic.
-Przeszukać okolicę. Seth i Billy wy szukacie śladów. Greg i Matthew znajdźcie jakiś punkt obserwacyjny, albo coś żebyśmy się zorientowali w terenie.
Gregwood i Spinnington ledwie wyruszyli, a natknęli się na dziwną rozpadlinę w niewielkiej kotlinie. Czym prędzej zwołali resztę ekipy. Seth odkrył ludzkie ślady wokół niej, a Billy zejście na dół. Rozpadlina wewnątrz przypominała wnętrze jaskini. Zimne kamienne skały otaczały malutką komorę z piaszczystym podłożem. Znajdowały się tu też zwierzęce kości, prawdopodobnie pechowych stworzeń, które pędząc przez prerię nie zauważyły dziury i wpadły do niej, a nie potrafiąc wyjść, dokonały żywota.
W dole było niewiele miejsca, ale to co tam znaleźli wprawiło ich w osłupienie. Głowa kobiety...
-Pssst, ziomek... K---a, ale mnie suszy ziomek...
-Ona żyje! - kobieta była zakopana w ziemi po szyję i zostawiona na pewną śmierć.
-Czekajcie, może ktoś miał powód, żeby ją tak załatwić.
-Powiem wam kto... To ta przeklęta łajza Ostry Kaktus, pupilek Dodgea. Dajcie mi pić, błagam... A później ich rozszarpię s---------w.
-Po kolei. Daj jej wody.
Głowa łapczywie piła, po chwili, gdy widac było, że ma na chwilę dość, Ennio zapytał.
-Kim ty w ogóle jesteś.
-Dorothy Burton. Nie spocznę, dopóki odpowiedzialni za śmierć mojego męża nie sczezną...

***

@Kolorowy_Jelonek wyleczony
@Wolffe
@KrzemowyDuch wyleczony
@Jadugar
@Gregua wyleczony
@Wysu
@TynkarzCzwartejSciany wyleczony
@Zeroskilla

Otwieram dyskusję nt. dalszego postępowania drużyny. Każdy może zdecydować co robi poprzez napisanie deklaracji na dedykowanym kanale na discordzie lub dodanie reakcji pod deklaracją kogoś innego. Format:
“Brak wypoczynku / Wypoczynek (w przypadku wypoczynku zaznaczyć, czy wykonujesz pomniejszą akcję: Zwiad/Warty/Ognisko/Pożywienie się/Trening)
Akcja: ” (przypominam, że można deklarować i wypoczynek i akcję, jednak wtedy ich rezultaty mogą być osłabione)
Jeżeli chcecie się przemieścić do innego sektora, musicie to zrobić całą grupą. Najlepiej jak ktoś napisze deklarację: “Deklaracja ruchu do sektora X” a reszta (lub większość) zaplusuje.
Czas na podjęcie decyzji: podam wkrótce
Akumulat - #kilofyirewolwery #kir3lowcywprdlu

Teraz gdy cała ekipa łowców w-------...

źródło: comment_1608386041RKUT07T5QkfdmHripMezO5.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach