Wpis z mikrobloga

@xan-kreigor:
Przydatne to będzie, ale biorąc pod uwagę, że od lat można w Excelu pisać własne funkcje, a mimo to nie jest to jakoś powszechne i szalenie popularne -- określanie =LAMBDA(), które doda po prostu kolejny sposób pisania własnych funkcji, jako "NAJWAŻNIEJSZA FUNKCJA W EXCELU!" wydaje się być mocno na wyrost.
Wg mnie najważniejsze pozostają funkcje sumowania, zliczania, warunkowe i wyszukiwania.
  • Odpowiedz
@Polinik Dopiero się o niej dowiedziałem, więc nie rozmyślałem jeszcze, ale może dzięki niej można przekształcać tekst w funkcje? To by było super przydatne.
  • Odpowiedz
@Polinik: samymi formułami da się zrobić wiele, za pomocą VBA prawie wszystko. VBA ma jednak sporo wad - jedną z ważniejszych jest uruchamianie w 1 wątku. To co widać na filmiku może być naprawdę fajnym narzędziem - uprościć i przyspieszyć pozostałe obliczenia (o ile to będzie działać tak jak myślę). W końcu chyba formuły Excela będą dawać więcej możliwości niż te w google sheets dawały od paru lat.
  • Odpowiedz
@brak_nicku:
Niby tak, ale podskórnie czuję, że brak popularności własnych funkcji nie wynika ze słabszej wydajności, tylko tak naprawdę ze szczątkowego zapotrzebowania.
Znacząca większość użytkowników wykorzystuje kilkanaście podstawowych formuł, do tego przestawną i wykresy. I to ogarnia wiekszość zadań biurowych.
Własne funkcje to już zabawa dla poweruserów, których jest w porownaniu do reszty garstka.

No ale czas pokaże, może to się upowszechni.
  • Odpowiedz
@Polinik Próbowałem zrobić tak, że funkcją rozpisywałem funkcje na tekst do komórki, pozniej funkcją tekstową to zmieniałem. Żeby uzyc te zmienione funkcje musiałem je wkleić do komórki, a mam nadzieję że to by mogło pozwolić zaciągać tekst z komórki i używać jako funkcji (czyli np w c2 mam tekst =a2+7 i chce tego użyć jako funkcji w komórce c10, to nie znalazłem sposobu żeby to zrobić bez kopiowania).
  • Odpowiedz