Wpis z mikrobloga

o co chodzi z tym

to zagraj na PC


To wersja PCtowa jakoś się różni od konsolowej?

Sracie o tym PC jakby ta gra miała całkiem inny gameplay i spełniła wszystkie obietnice redów, a to przecież nadal ten sam średniak jak na pozostałych platformach.

Grafika, bugi czy glitche to akurat najmniejszy problem, bo to się im uda załatać za parę lat, ale co z całą resztą?

AI nie istnieje, fizyka jak z 2003 roku albo i wcześniej, powtarzalność zadań(zabij, zhakuj, ukradnij, uwolnij) które różnią się tylko wpisem w drzazdze i informacji od zleceniodawcy.

Cały system hackowania czy coś to jest przytrzymanie "F" i wybranie akcji. Elementy skradankowe to popierdółka, bo możesz stać przed NPC i dopóki mu się ten pasek nad głowłą nie zapełni to nie zareaguje XD

W ogóle najlepiej po prostu wbić z kataną czy tymi 2 nożami i robić rozpierdziel na oślep bo przeciwnicy i tak nie stwarzają żadnego zagrożenia nawet na najtrudniejszym poziomie trudności. W całej grze zginąłem chyba 5 razy, ale to głównie z powodu że nawalałem na oślep mieczem i rozwaliłem wybuchające beczki czy inne XDD

Całe te ogromne, otwarte miasto to zwykłe lobby i nic więcej. Jedziesz z miejsca A do miejsca B bo po drodze nie ma NIC do roboty, no może jakieś mikro aktywności, gdzie stoi 3-4 przeciwników, których zabijasz w 2 sekundy i lecisz dale.

Poważnie, te ogromne miasto w tej grze jest całkowicie niepotrzebne, bo poza tym że fajnie wygląda nie oferuje dosłownie nic, no chyba że szybki teleport pod mapę, jak wejdziesz na budynek o piętro za wysoko XD

Jakby tę grę zrobiło EA, Ubi, Activision czy inna Bethesda to zostałaby zrównana z ziemią za każdy element, no ale że zrobiło to CDP to klapki na oczy bo JAK ŚMIESZ SZKALOWAĆ POLSKĄ FIRMĘ LEWAKU PROSZĘ ZOSTAW CDP W SPOKOJU BŁAGAM NIE SZKALUJ ICH.

Straszne fanbojstwo z was wychodzi, gorzej niż w przypadku Gothica.

#cyberpunk2077
  • 7