Wpis z mikrobloga

@Bluebot: więcej na prąd wydasz, w uproszczeniu musisz znaleźć hash sha256, który będzie mniejszy niż dana liczba(target) za to dostajesz nagrodę za rozwiązanie bloku(25 BTC obecnie), dodam, że obecnie wykopanie samemu bloku jest praktycznie niemożliwe i musiałbyś kopać w poolach
@Bluebot: Wszystko zależy od wydajności komputera. Teraz z tego co kojarzę to nie minningują na procesorach tylko na GPU, bo jest większa moc obliczeniowa czy coś(w stosunku do pobieranej mocy).

Całość w uproszczeniu wygląda tak, że komputer dołącza się do czegoś w rodzaju sieci i tam razem z innymi komputerami wydobywa bitcoiny. Jak już będzie skończony proces to udziały są dzielone na % udział w łamaniu i tyle z tego macie
@Bluebot: na początku roku miałem za tanioche pokupowane z kumplem. Zaczęły się mega wzwyszki i sprzedaliśmy. Studia mógłbym opłacić :P raz na wykopie to szerzej opisywałem. Tutaj widziałem, na PW ludzi co wyciagali po kilkanaście tysiaków
@bitcoinet: Domyślam się im więcej osób - tym większa trudność. Każdy czeka aż będzie mniejsza konkurencja? Jest sens wydawać duże pieniądze na sprzęt do kopania, skoro obecnie nie jest to chyba opłacalne?
Wyobraźmy sobie, że każdy pracujący Polak kupił lub zarobił dla sportu 0.1 BTC. W praktyce oznacza to, że musieliby kupić 2 mln BTC o wartości prawie miliarda złotych. Na chwilę obecną budżet Polski to 850 mln BTC (gdzie do dyspozycji będzie poniżej 20 mln BTC), To pokazuje tylko jaką pompę będziemy mieli na Bitcoinie w przyszłości.