Naszła mnie jedna myśl, po tej wypowiedzi s--------a Gatesa.
Jeżeli ktoś myśli, że wszyscy celebryci/politycy/biznesmeni mają takie same problemy jak my i przestrzegają pokornie obostrzeń, to podziwiam jego naiwność i idealistyczne podejscie do życia.
W samym tylko UK były przypadki takie jak polityk nakazujący siedzenia w domu przyłapany na wyjściu do kochanki, dwóch piłkarzy reprezentacji Anglii- jeden jeździł n------y samochodem i się rozbijał, drugi sprowadził sobie k---y na prywatną domówkę. Konsekwencje jakie ponieśli to grzywny czy wyrzucenie z kadry na kilka meczów. Strasznie dołujące, dla multimilionerów z czołówek gazet, prawda?
Idźmy dalej - polscy influencerzy, którzy wiosną z-------i wasze social media zachęcaniem do zostania w domu, latają do miejsc tak egzotycznych, że pewnie nawet nie wiedzieliście o ich istnieniu, bo "nie wytrzymują tej sytuacji". Minister Łukasz Szumowski mówiący, że „te wakacje nie będą takie same” grzał bebech na jachcie w Hiszpanii.
Mam wymieniać dalej? XD Założę się o grube siano, że ci, którzy najbardziej wpadli, to po prostu największe tłuki, a jest to tylko kropla w morzu prawdziwej rzeczywistości. A wiecie co różni nas od tych ludzi? Mają oni tyle pieniędzy i taką pozycję, że żadne obostrzenia dla plebsu ich nie obowiązują.
Miłego siedzenia w domu do 2022 - pan Bill też posiedzi, no chyba, ze rozboli go głowa od traumatycznej sytuacji na świecie i poleci prywatnym odrzutowcem na Bali - może tam ukoi swój ból znajdując kogoś, komu można pomóc? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Warrior_97: wiesz, można na to spojrzeć z dwóch stron: jedna to finansowo-karna (stać ich na poniesienie ewentualnych konsekwencji nie dostosowania się do obostrzeń), a druga finansowo-zdrowotna (jak zachoruje to ma w------e, bo z jego kasą i pozycją ma zagwarantowane leczenie na najlepszym możliwym poziomie, oczywiście zawsze jest ten procent szansy, że akurat zdarzyłby się ciężki przebieg, no ale widocznie takie ryzyko podjęli).
Jeżeli ktoś myśli, że wszyscy celebryci/politycy/biznesmeni mają takie same problemy jak my i przestrzegają pokornie obostrzeń, to podziwiam jego naiwność i idealistyczne podejscie do życia.
W samym tylko UK były przypadki takie jak polityk nakazujący siedzenia w domu przyłapany na wyjściu do kochanki, dwóch piłkarzy reprezentacji Anglii- jeden jeździł n------y samochodem i się rozbijał, drugi sprowadził sobie k---y na prywatną domówkę. Konsekwencje jakie ponieśli to grzywny czy wyrzucenie z kadry na kilka meczów. Strasznie dołujące, dla multimilionerów z czołówek gazet, prawda?
Idźmy dalej - polscy influencerzy, którzy wiosną z-------i wasze social media zachęcaniem do zostania w domu, latają do miejsc tak egzotycznych, że pewnie nawet nie wiedzieliście o ich istnieniu, bo "nie wytrzymują tej sytuacji". Minister Łukasz Szumowski mówiący, że „te wakacje nie będą takie same” grzał bebech na jachcie w Hiszpanii.
Mam wymieniać dalej? XD Założę się o grube siano, że ci, którzy najbardziej wpadli, to po prostu największe tłuki, a jest to tylko kropla w morzu prawdziwej rzeczywistości. A wiecie co różni nas od tych ludzi? Mają oni tyle pieniędzy i taką pozycję, że żadne obostrzenia dla plebsu ich nie obowiązują.
Miłego siedzenia w domu do 2022 - pan Bill też posiedzi, no chyba, ze rozboli go głowa od traumatycznej sytuacji na świecie i poleci prywatnym odrzutowcem na Bali - może tam ukoi swój ból znajdując kogoś, komu można pomóc? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#koronawirus
Pytanie do ciebie:
Co dokładnie powiedział Gates?