Wpis z mikrobloga

Powiem wam, że jeżdżąc po tym ogromnym mieście doszedłem do wniosku, że NPC jak i świat zachowują się trochę jak w W3. Problem z tą grą jest jednak taki, że nie jest grą fantasy. W W3 mieliśmy potworki, które nie musiały mieć skomplikowanych zachować, a jedynie atakować gracza, zero taktyki, w strzelance niestety to tak nie działa. Redzi nie wzięli pod uwagę, że uniwersum Cyberpunka jest o wiele trudniejsze do zaimplementowania w gierce (zresztą jest to jeden z powodów dlaczego tak mało gier wychodzi w tym gatunku, a jak wychodzą to są to małe produkcje), możliwe że już podczas produkcji doszli do takiego wniosku, ale nie było czasu zmieniać koncepcji. Moim zdaniem ta gra pod względem zachowania AI jest nie do uratowania, chyba że zdarzy się jakiś wielki cud, albo wydadzą DLC, ale to jest masa grzebania, która może popsuć jeszcze więcej rzeczy. Natomiast kolejna część może okazać się o wiele lepsza i być faktycznie jak to było w recenzjach grą 9/10 ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale do tego trzeba ogromnej pracy i zaangażowania.
#cyberpunk2077
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anon_daru: E tam, mi się wydaje że w rok/dwa da się naprawić AI, a właściwie to w niektórych przypadkach napisać od nowa, bo randomowi NPC to teraz lalki co potrafią jedynie iść przed siebie i kucać jak ktoś strzela.
  • Odpowiedz