Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?ę,
Aż mi się nie chce tych #!$%@? słuchać. Czego oni oczekiwali? Przecież to jest *gra*.
W dniu premiery graliśmy w 6 na jednym kompie. Kumpel z game devu ma hi-endowego PC i gra wyglądała obłędnie. Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy. Sam kupiłem gierkę jakiś czas temu, chociaż wiem, że zagram dopiero za parę lat, jak wymienię mojego poleasingowego szrota na lepszego poleasingowego szrota.

Graliśmy w 6, wiek od 25 do 50 lat. Bawiliśmy się świetnie. Byliśmy pod dużym wrażeniem historii, grafiki, tego, jak to się wszystko porusza i całej tej strzelaniny. Lecieliśmy z głównym wątkiem. Chcieliśmy pograć w gierkę a nie spędzać tam życie i robić jakieś gówniane czynności. Jestem pod takim wrażeniem, jak w DX:HR (MD nie grałem) - ekstra klimat, mega grafa, super gameplay, wszystko spójne i fajne.

To nie jest gra dla wszystkich. Jak ją połatają, to ma potencjał na GOTY. Kosztuje *tylko* 200 zł. Rok temu wydałem jakieś 450 na Stellarisa i też nie uważam, żeby to gyła jakaś mega ekstra gierka.

Mam wrażenie, że niektórzy chcieliby, żeby gierka jeszcze robiła im loda.

#cyberpunk2077