[taki_tam_ktos]

Mireczki, kojarzy ktoś z was nazwę dodatku do robienia screenów w przeglądarce? Był o tyle fajny dodatek, że można było z menu kontekstowego go wybrać i wybrany fragment strony szybko przerobić na screena z opcją kopiowania lub zapisu na dysk.

Niestety nazwy nie pamiętam, a nie wiem, czy firefox go wyciął ogólnie z dodatków, czy tylko mi przeglądarka psikusa odwaliła.

#firefox #pytanie #kiciochpyta

[swital]

@taki_tam_ktos: a wycinanie z Windowsa nie lepsze?

[taki_tam_ktos]

@swital: A jest jakieś? Bo dopóki tego dodatku nie ogarnąłem, to musiałem robić screena całej strony, w painta wrzucać i tam dopiero fragment obrazu wycinać.

A z tym dodatkiem wycinanie fragmentu strony ograniczało się do zaznaczenia pola na stronie i gotowe.

[szumek]

@taki_tam_ktos: Jest wbudowana opcja ss.

[taki_tam_ktos]

@szumek: To nie to, o co mi chodzi xd.

Od biedy przejdzie, ale tamten addon był w opór wygodniejszy.

[swital]

@taki_tam_ktos: jest od win 7 w górę, wpisz w wyszukiwarkę wycinanie

[taki_tam_ktos]

@szumek: A nie, czekaj. Może to faktycznie to. Z tym, że u mnie tej opcji nie ma w lisku ;o.

[szumek]

@taki_tam_ktos: Musisz mieć, chyba że aktualizacji parę lat nie robiłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pasek adresu i masz trzy kropki.

[taki_tam_ktos]

@szumek: Mirek, jesteś wielki. To jednak to było. Z tym, że ja zawsze z menu ppm korzystałem xd. Jakimś cudem miałem ustawione wycinanie na wyłączone w ustawieniach przeglądarki. A wczoraj jeszcze było okey jak kompa wyłączałem.