Wpis z mikrobloga

#rozdajo wietnamskiej Coca Cola Them Ca Phe, czyli połączenia klasycznej Coca-Coli z kawą w proporcjach 50/50 (a co za tym idzie, o zwiększonej zawartości kofeiny i zmniejszonej ilości cukru). Jako że jak już udało się ją zamówić (jest ciężko, i różnie dostępna), to otrzymaliśmy ją z dość krótką datą ważności, szybko rozdaję, bo wypić wszystkiego nie zdążę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ciekawy smak, mocno inne podejście do smaku coli, warto spróbować.

Przy okazji chciałbym też zaprosić do obserwowania naszego Instagrama, gdzie niedawno rozpoczęliśmy m.in. serię pokazującą ciekawe, dietetyczne produkty, dostępne w popularnych sieciach marketów w normalnych cenach: instagram.com/inspirowaniruchem. Szczególnie zapraszam osoby spod tagu #mikrokoksy ()

Losowanie przez #mirkolos jutro w samo południe, wysyłka paczkomatem na mój koszt tego samego dnia, bo termin ważności (17.12) goni.
arkagham - #rozdajo wietnamskiej Coca Cola Them Ca Phe, czyli połączenia klasycznej C...

źródło: comment_1607436459Lai4cVf6iQNNJvLmCpQlUW.jpg

Pobierz
  • 65
  • Odpowiedz
@KawaJimmiego: skład:

Woda nasycona CO2, cukier HFCS, cukier trzcinowy, barwnik naturalny (karmel), kawa mielona (regulator kwasowości 1,1 g (E338), mieszanka naturalnych aromatów, konserwanty (E200, E211), kofeina (33mg / 250ml), syntetyczny słodzik Sukraloza, acesulfam potasowy), substancja przeciwpieniąca (E900a. Produkt zawiera czysty proszek z ziaren kawy).
  • Odpowiedz
@arkagham: kawa z kolą to w ogóle fajne połączenie, oczywiście z dużą ilością lodu
ostatnio zabrakło mi tonicu do espresso tonic i wrzuciłem pepsi max i o ile to pewnie jest kwestia gustu, ja piłem ze smakiem
  • Odpowiedz
@Bazooka: raczej faktu, że polskiego konsumenta ciężko przekonać do takich nowinek. Klienci w Polsce są konserwatywni i lubią to co znają. Na początku lat 90 był szal na nowinki z zachodu. Później trend się zaczął odwracać w stronę tego co dobre i sprawdzone. Najwięcej jeśli chodzi o smaku napojowuto eksperymentuje Pepsi, ale tylko w segmencie zero. Masz tutaj lime, cherry, mango. Jest to jednak pochodna sporego zainteresowania fitnessem w naszym kraju.
  • Odpowiedz