Aktywne Wpisy
BogIstnieje +26
Najbardziej mnie rozbawiają wykopki, co wrzucają tego mema "I love being white".
Otóż zawodowo zajmuję się analizą dna typu subnordycznego dla branży medycznej i chciałbym podzielić się swoimi przemyśleniami.
Niestety ludzi nie uczą w szkołach, że nasz typ sarmacki nie ma nic wspólnego z wymieszanymi genetycznie Amerykanami (mieszanka całej cywilizowanej Europy), czy innymi Niemcami, Francuzami, Norwegami, Włochami, Hiszpanami.
Najbliżej nam do ruskich narodów, trochę azjatyckich, trochę południowych, odrobina nordyckich.
Na ten przykład
Otóż zawodowo zajmuję się analizą dna typu subnordycznego dla branży medycznej i chciałbym podzielić się swoimi przemyśleniami.
Niestety ludzi nie uczą w szkołach, że nasz typ sarmacki nie ma nic wspólnego z wymieszanymi genetycznie Amerykanami (mieszanka całej cywilizowanej Europy), czy innymi Niemcami, Francuzami, Norwegami, Włochami, Hiszpanami.
Najbliżej nam do ruskich narodów, trochę azjatyckich, trochę południowych, odrobina nordyckich.
Na ten przykład
FootballShotTV +300
No jak tam Glapiński i analitcy NBP? Projekcja znowu się nie sprawdziła? No popatrz pan. Czas obniżać stopy
#gielda #inflacja #nbp #nieruchomosci #kredythipoteczny #rpp
#gielda #inflacja #nbp #nieruchomosci #kredythipoteczny #rpp
Aktywne Znaleziska
Mam złe przeczucia co do ojca. Pierwszy raz.
Otóż ma tętniaka. Po 4 miesiącach trafił w końcu na szpital. Miała być operacja. Byli gotowi nawet dzisiaj. Przyjęli, badali.
Przyszly wyniki. Panie - serce nie domaga. Nie przezyje pan operacji a tetniak i tak jest malutki.
Okazało się ze problemy z chodzeniem, z wydolnością to nie tętniak tylko słabe serce. Dali zastrzyki na 2 miesiace i kazali przyjść bo jesli pomoga to będzie znów tata mógł chodzić.
Mój tata miał dziesiatki operacji. Jedyne co mial dzięki temu, że uprawiał sport to mocme serce. Mimo białaczki wycięli mu guza z krtani, dwa guzy z pęcherza i dwie operacje tętniaka aorty brzusznej bo pierwsza coś nie pykła.
Osłabione serce to dla mnie jednoznaczny sygnał, że nadchodzi koniec. Odprawiłem już cała rodzinę na tamten swiat. Zostali mi tylko rodzice i przyrodni brat. Ojciec mimo słabego od lat stanu i 70ki na karku raczej się nie wybiera i boi się śmierci. To widać.
Nie wiem co zrobić z tym fantem. Jak się przygotować? Obym się mylił ale przy tylu chorobach, nowotworach 70 lat to i tak dobry wynik. Nie wiem.
No i tak bardziej przyziemnie. Nie wiem co z mamą. Emerytura 800zł. Hajsu po ojcu nie dostanie bo nie maja ślubu. A ma komormika. Zona powiedziała, że do nas jej nie bierzemy bo nie dogadamy się (to fakt, już były próby). Lipa. Traga.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fce67d8c3fc8b000a775217
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@jonik: Moja mama była w niemczech. #!$%@? ją po 4 tygodniach bo nic nie robiła. Ona powiedziała wprost, że ojcu pieluch zmieniać nie będzie jak będzie w takim stanie ;/ A każda inna praca na zlecenie/UOP to egzekucja komornicza. Kwota wolna od zajęcia i bez perspektyw na więcej bo do spłaty