Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jakiś czas temu kupiłam mieszkanie i w naturalny sposób z niebieskim zaczęliśmy cały wspólny czas spędzać u mnie. Problem w tym, że czuję się trochę wykorzystywana, jeśli chodzi o jedzenie. Mianowicie, często jest tak, że on przyjeżdża do mnie głodny i pyta się czy może zrobić tosta z masłem orzechowym, bo zapomniał zjeść. Robię mu wtedy normalne jedzenie, żeby nie jadł jak student. Śpi u mnie pod byle pretekstem i załapie się zawsze na jakieś fajną kolację i śniadanie. Jak spędza u mnie cały weekend, to nic nie wspomni, że trzeba coś zamówić/albo ugotować tylko będzie siedział głodny cały dzień i czekał na moją inicjatywę. Przenigdy nie zrobił sam zakupów. Czasem pyta czy ma coś kupić po drodze do mnie, ale dla mnie to pytanie jest po prostu głupie, bo wiadomo, że do kupienia zawsze coś się znajdzie a ja mu nie będę kazać robić zakupów do domu. Chociaż chciałabym, żeby czasem kupił chociaż paczkę jajek albo jakąś fajniejszą szynkę, sam od siebie. Pytanie: czy po prostu faceci nie myślą o takich sprawach, bo do wyższych spraw zostali stworzeni, czy on po prostu robi ze mnie debilkę? Jak to rozwiązać, żeby nie rozmawiać o tym wprost? (po pierwsze nie chcę być odebrana jako sknerus, po drugie skoro on pali głupa to ja też mogę)

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fce440c6412e1f2cbea9d5b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
  • 101
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak to rozwiązać, żeby nie rozmawiać o tym wprost? (po pierwsze nie chcę być odebrana jako sknerus, po drugie skoro on pali głupa to ja też mogę)


@AnonimoweMirkoWyznania:

no po prostu mu k---a powiedz albo wrób go w zakupy, chryste.
jak wy ludzie funkcjonujecie nie potrafiąc ze sobą rozmawiać, ja p------e...
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak dla mnie facet jest po prostu idiotą który nie wie, że jedzenie kosztuje. Skaczesz koło niego i robisz kolacyjki, a ten się pyta jak cep "co kupić". No nie wiem, może to co jesz u swojej laski? Chleb, jakąś wędlinę, coś na kolację? Wszyscy broniący tutaj typa to tacy sami leserzy i darmozjady według mnie. Nie ma dla mnie wytłumaczenia dlaczego dorosły chłop nie poczuwa się do odpowiedzialności
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznaniaCzasem pyta czy ma coś kupić po drodze do mnie, ale dla mnie to pytanie jest po prostu głupie, bo wiadomo, że do kupienia zawsze coś się znajdzie a ja mu nie będę kazać robić zakupów do domu. Chociaż chciałabym, żeby czasem kupił chociaż paczkę jajek albo jakąś fajniejszą szynkę, sam od siebie. Pytanie: czy po prostu faceci nie myślą o takich sprawach: Jak widać chyba jednak się pyta. Jebnij mu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Mój niebieski jak zostaje u mnie na dłużej to dokłada mi sie do budżetu i wtedy gotuję mu do jedzonka to co chce i jemy to razem, takie 50/50. Wie ze mam słabą sytuację finansową więc sam z siebie zostawił u mnie pieniądze i powiedział że jak będę robić zakupy na obiad to mam brać z jego też
  • Odpowiedz
Czasem pyta czy ma coś kupić po drodze do mnie, ale dla mnie to pytanie jest po prostu głupie, bo wiadomo, że do kupienia zawsze coś się znajdzie a ja mu nie będę kazać robić zakupów do domu.


@AnonimoweMirkoWyznania: Ech, kobiety... Będzie siedzieć i narzekać, że facet nie robi zakupów, a gdy ten pyta o to czy zrobić zakupy, to ona mu odpowiada "nie". Ciekawa logika, jeszcze więcej razy powiedz
  • Odpowiedz
Czasem pyta czy ma coś kupić po drodze do mnie, ale dla mnie to pytanie jest po prostu głupie, bo wiadomo, że do kupienia zawsze coś się znajdzie a ja mu nie będę kazać robić zakupów do domu.


Chociaż chciałabym, żeby czasem kupił chociaż paczkę jajek albo jakąś fajniejszą szynkę, sam od siebie.

@AnonimoweMirkoWyznania: Coraz durniejsze te bajty.

P.S. Podobne sytuacje bywają w życiu, ale to pytanie drogie panie skierujcie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie słuchaj tych, co cię tu wyzywają. Twój chłopak jest po prostu bezczelnym typem, egoistą, a może nawet zwyczajnym kretynem.
Skoro gość potrafi siedzieć cały dzień głodny, bo mu nie podałaś jedzenia i sam jakiegoś posiłku w takiej sytuacji nie kupi/nie zaproponuje, to ja nie mam pytań xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: całe życie wszystko na chacie działo się samo, tj. matka. Więc chłop nie ogarnia niczego. Będziesz jego drugą matką teraz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Parę lat mu zajmie dojście do tego, że lodówka nie wypełnia się sama, czy pranie robi samo.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie czytałem komentarzy, ale piszę tutaj z perspektywy kolesia on może po prostu nie zwracać na to uwagi. Najlepiej wprost pogadać, ja wszystkie zakupy dzieliłem ~ 65-35 na korzyść dziewczyny bo po prostu jadłem więcej.

Jeżeli nie chcesz o tym gadać to idźcie razem na zakupy i niezależnie kto zapłaci porusz ten temat np 'hmm dzielimy rachunek na pół? Przelać Ci/Przelejesz mi x/2 po prostu?'. Jeżeli po takich sugestiach
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: czyli podsumujmy

1) gość jest głodny pyta czy może sobie zrobić tosta z masłem orzechowym a ty zamiast tego robisz mu kolację
2) pyta czy chcesz by coś kupił do jedzenia po drodze jak do Ciebie jedzie i mówisz nie

Czy Ty jesteś normalna?
  • Odpowiedz
Jak dla mnie facet jest po prostu idiotą który nie wie, że jedzenie kosztuje. Skaczesz koło niego i robisz kolacyjki, a ten się pyta jak cep "co kupić". No nie wiem, może to co jesz u swojej laski? Chleb, jakąś wędlinę, coś na kolację? Wszyscy broniący tutaj typa to tacy sami leserzy i darmozjady według mnie. Nie ma dla mnie wytłumaczenia dlaczego dorosły chłop nie poczuwa się do odpowiedzialności by raz na
  • Odpowiedz