Wpis z mikrobloga

#raspberrypi #ssh

Cześć, jest jakieś w miarę proste rozwiązanie by podłaczyć się do malinki będąc poza domem?
Pamiętam, kiedyś programu w stylu no-ip na windowsa.
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cohontes: Ustaw sobie DDNS w routerze- jest sporo darmowych opcji, a niektórzy producenci routerów oferują swoją własną usługę (np. Asus). Potem tylko DMZ i możesz się łączyć z maliną zdalnie.
  • Odpowiedz
Cześć, jest jakieś w miarę proste rozwiązanie by podłaczyć się do malinki będąc poza domem?


@cohontes @antek_akrobata : Jest takie rozwiązanie i polega na utworzeniu tzw. ukrytej usługi w sieci TOR (Hidden Service) dla serwera SSH. Co ciekawe demon serwera SSH (czyli sshd) nie musi nawet nasłuchiwać na zewnętrznym interfejsie - zresztą to nawet nie jest zalecane z punktu widzenia anonimowości i bezpieczeństwa. Wystarczy skonfigurować serwer SSH, tak aby nasłuchiwał na interfejsie pętli zwrotnej (loopback), czyli adresie IP: 127.0.0.1. Następnie konfigurujesz ukrytą usługę SSH w sieci TOR, tak aby działała w trybie stealth (w celu zwiększenia bezpieczeństwa). Dzięki temu, aby połączyć się z nasza ukrytą usługą nie wystarczy znać klucz publiczny naszej usługi (który jest zapisany np. w takiej postaci: ncmfyxfh5igj4pif.onion), ale potrzeba do tego celu jeszcze tzw. authentication cookie (wygląda to np. tak: 6/DiWe1XHFWGX3U4dvzreR).

Zalety
  • Odpowiedz
@cohontes: DDNS i piVPN z piHole. Z pół godzinki patrzysz jak się samo robi, a masz dostęp do maliny, całej sieci w domu, no i blokowanie reklam na poziomie sieci ;)
  • Odpowiedz