Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki, chciałabym być różową z którą można ciekawie porozmawiać na różne tematy. Zaczęłam jakiś czas temu czytać książki i czuję, że mam ciut więcej do powiedzenia, bo coś tam liznelam. Czy moglibyście polecić mi książki/kanały/źródła dzięki którym byłabym w stanie pracować nad tym by być ciekawszym rozmówcą z którym można pogadać o wszystkim?

#tinder #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #anonimowemirkowyznania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fcc8f6ec3fc8b000a774f50
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 22
@AnonimoweMirkoWyznania: ale to zależy przecież, czym się interesujesz. Ja wolałbym wiedzieć znacznie więcej z tematów, którymi się potencjalnie interesuje niż więcej z tematów, przy których się pocę zdobywając 'wiedzę'. Odradzalbym też czytać książki w celu zdobycia wiedzy, ponieważ większość książek to lanie wody. Poczytać można dla przyjemności. Idee większości książek można streścić do 2/3 stron. YT w zupełności wystarczy
@AnonimoweMirkoWyznania: to zależy co Cię interesuje. Z fajnych kanałów np. o grach wideo bardzo polecam TVGry (szczególnie filmy Kacpra Pitali), o naukach ścisłych (fizyce, astronomii itd.) dobry jest Smartgasm, rozwój osobisty (ale taki prawdziwy, a nie pseudokołczingowe #!$%@?) to np. Selfmastery, o informatyce i wszystkim co jest wokół np. Pasja informatyki, o historii (także w kontekście kultury) np. Ciekawostki historyczne. O filmach np. Na gałęzi. O teorii muzyki anglojęzyczny kanała Adama
@AnonimoweMirkoWyznania: bardzo ciekawe zagadnienie.

Na pewno samo czytanie jest korzystne, jeżeli chodzi o wiedzę ogólną, myślę, że krzywa obrazująca poziom wiedzy jako funkcję czasu poświęconego nauce jest w większości dziedzin asymptotyczna. Co wynika z malejących krańcowych przyrostów wiedzy per jednostka czasu nauki.

Stąd zarzucenie sieci szeroko nie jest wcale takim złym pomysłem. Sam sie w to bawiłem i odbieram rzecz jako satysfakcjonującą.

Naturalnie ciężko być specjalistą w więcej niż 2 czy
@KatpissNeverclean: no trafilem. ogladaj tv gry i gadaj o grach bedac kobieta. z kim, z jakimis piwniczakami nerdami? to rozwinie ją jako rozmowce z pewnoscia xddd zamiast polecic jakies dobre podcasty ze zroznicowanymi goscmi - naukowcami z x dziedzin, pisarzami piszacymi na x tematow etc etc to #!$%@? tvgry i nagalezi xdd omawianie gierek/filmow na poziomie gimbusa
@AnonimoweMirkoWyznania im więcej znam ciekawostek i mam jako takiej wiedzy, tym mniej mam o czym rozmawiać i tym bardziej rozmowy mnie nudzą. xD
Więc nie wiem czy do końca tak to działa. Aktualnie bardziej skłaniam się ku poszerzeniu wiedzy w jakiejś jednej konkretnej dziedzinie, niż tak powierzchnie wszystko, bo z takiej wiedzy trudno wejść w jakąś głębszą dyskusje, bo po przekroczeniu podstaw dalej nie masz nic do powiedzenia, a zadać pytania rozmówcy
@AnonimoweMirkoWyznania:
Mega ciekawy podcast to "Dział zagraniczny".
Łukasz BOK KiKŚ na Twiterze. Twitter jest ogólnie spoko jak chce się liznąć troszku różnych tematów. Ja obserwuje sporo osób z branży w której pracuje i bardzo mi to poszerza horyzonty. Jeśli chodzi zaś o książki, to mogę Ci polecić "Więźniowie Polityki" Marshalla. To taki wstęp do geopolityki, dla laika. Mega się dzięki temu zainteresowałam polityką zagraniczną Rosji, Chin, Indii. Teraz będę czytała książkę
@AnonimoweMirkoWyznania: ja ostatnio pod prysznicem słucham szczytomaniaka na yt. Ogólnie nie da się wyuczyć moim zdaniem bycia interesującym rozmówcą. Musisz mieć jakieś ogólne pojęcie o świecie, wyrobione poglądy, potrafić dyskutować. Nic mi tak nie poprawia humoru jak inteligentny rozmówca, ostatnio gadałam ze znajomym księdzem, który nie praktykuje. Okazało się, że spoko się gada o ateizmie, bzdurnych obrzędach i nienawiści do kołczów i psychologicznego bełkotu xD chodzi mi o to, że jak
OP: @polaczenieszyfrowane: Przez większość życia nie interesowałam się niczym specjalnym, wolny czas spędzałam przed telewizorem albo komputerem. Chyba wyniosłam to z domu po prostu. Czytałam jakieś powieści fantastyczne i zazwyczaj jak zaczynałam się czymś interesować tak szybko traciłam zapał, najczęściej po tym jak się komuś "chwaliłam". Mam tak do teraz, że jak komuś wspomnę że zaczynam coś robić, uczyć się czegoś nowego, tak jakoś tracę zapał i chyba mam z
ŚmiertelnyBłąd: Nienawidzę takich historii, bo u mnie kończą się załamaniem psychicznym i odrzuceniem. To co przezywasz to chyba marzenie warte milionów, coś nie do kupienia i nie do zaplanowania. Coś co nigdy nie będzie mi dane. Jedyny problem, to później spaść z takiej wysokości. Koniec może być ciężki. Ale jak coś warto w życiu, to moim zdaniem właśnie to. Powodzenia.

Zaakceptował: sokytsinolop
PustaŁania: @AnonimoweMirkoWyznania:
Polegam raczej na krótszych (acz nie krótkich) artykułach, filmach czy podcastach. Książki polecam głównie wtedy, gdy chcesz poznać jakiś temat dogłębnie.

Bardzo solidni twórcy treści to np. Kasia Gandor na tematy popularnonaukowe, Marcin Iwuć i Michał Szafrański o finansach osobistych, Niebezpiecznik o bezpieczeństwie w Sieci, wywiady z ciekawymi ludźmi na kanale Imponderabilia, mógłbym długo wymieniać.

Spośród papierowych i elektronicznych periodyków bardzo polecam Magazyn Pismo (+ audio!) oraz Kulturę
@AnonimoweMirkoWyznania: ja polecam zacząć od jakiegoś interesującego Cię tematu na yt, później podobne filmy będą Ci się wyświetlać ( ͡° ͜ʖ ͡°) gazety i książki też są dobrym narzędziem do poszerzania wiedzy, ale mi jakoś łatwiej przyswaja się wiedza zdobyta poprzez oglądanie. Polecam też jakieś kanały w TV typu History czy National Geografic bo fajne programy można i tam znaleźć ;p