Wpis z mikrobloga

@SVETER: trudno stwierdzić. Ksiądz obrał sobie za cel, że będzie odprawial mszę trydenckie do końca życia, dodatkowo nie opuści domu zakonnego salezjanów, bo musi tam odprawiać mszę w tym rycie dla wiernych.
Ksiądz twierdzi, że zakazali mu mszy po tym jak wygłosił ostre kazanie o pedifili i homoseksualizmowi wśród zacnych tego zakonu. być może tak było, słyszałem to kazanie, ono było tak odlotowe, że równie dobrze mogli go zgłosić do prokuratury.
@SVETER musiałby zmienić miejscówkę, on nie chce się ruszyć z miejsca, które zajmuje. Pasożyt w stylu majora i mitoman w stylu Krzyśka. Była taka sytuacja z salezjaninem, który zagazowal wiernych podczas mszy księdza woznickiego xD ciekawe był jego komentarz. Xd