Wpis z mikrobloga

Mirki od #monitoring #raspberrypi i trochę #programowanie.

Jak sobie najfajniej ogarnąć monitoring mieszkania w wersji chałupniczej? Czasem widuję filmy tego typu: https://www.youtube.com/watch?v=RSRf3ezgsc0

Może ktoś coś podobnego sam budował? Myślałem o kamerce podpiętej do Rasperry Pi, ale co dalej? Bo ja tu widzę kilka problemów:

a) prywatność domowników: gdyby kamera działała cały czas, to będzie nagrywać mnie, wolałbym tego uniknąć, bo mam zwyczaj paradować po domu z gołym pindorem, czy mówić rzeczy, które nie powinny ujrzeć światła dziennego, do tego przy dobrej jakości można czytać dane z monitorów, wpisywane hasła itd.,włączanie przy wychodzeniu i wyłączanie przy wchodzeniu musi być #!$%@?ące, znając życie jak raz zapomnę włączyć to wtedy coś się akurat stanie ( ͡° ͜ʖ ͡°), do tego i tak nagram się podczas wchodzenia/wychodzenia, łatwo zapomnieć o wyłączeniu,
b) zapis nagrań: mam w domu kilka serwerów w ramach NASów, ale zapis na nich nie ma większego sensu, bo pewnie zostaną ukradzione razem z dyskami ( ͡° ͜ʖ ͡°), zapis do chmury to znowu comiesięczne koszta (gdzie najlepiej do takich zastosowań?), siada przy braku netu, no i w ogóle możliwość wysłania wideo pindora w internety.

W sumie nic więcej mi do głowy nie przyszło. Wszelkie tips and tricki miło widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Silvestre_Cucumeris: pakiet motion do obsługi kamer. Co do tego kiedy mają rejestrować to ja mam oświetlenie w domu zrobione na takim patencie (w uproszczeniu): telefon ma na stałe przypisany IP na routerze więc na rpi chodzi skrypt który pinguje ten adres. Jak jest odpowiedź to jestem w domu i ma świecic, jak nie ma odpowiedzi to gasi światło :D
Co do zapisu to albo chmura albo vps. Chyba że z
  • Odpowiedz