Wpis z mikrobloga

@CheekiBreekiBandito: Masz plusa na zachętę, ale najlepiej zacząć od marszo-biegów. A jeszcze lepiej poszukaj sobie w necie jakiś plan treningowy w stylu "od kanapy do 30 min ciągłego biegu" i tam będziesz miał wszystko ładnie rozpisane. Wtedy progres będzie w miarę szybki, ale też może nie zrobisz sobie krzywdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I celuj w 5km, żeby ten marszochód miał te 40min. Wolniej, ale dłużej. Takie sprinty tylko będą Ci się kojarzyć z paleniem płuc i demotywacją, a takie 15min ćwiczenia za wiele nie wniesie do Twojego życia :)
I życzę wytrwałości :)