Incydent kałowy na tagu cyberpunk2077, bo wykopki wymagają: - strzelania z Battlefielda, - modelu jazdy z rodem z Forzy, - graficznego majstersztyku który pociągnie na konsoli 7 letniej itd. - gry maksymalnie zaawansowej, z możliwie jak największą ilością mechanik. Oczywiście wszystko nie może mieć ani jednego buga bo to koniec świata.
Typowy wykopek, nie widzi, że każda większa firemka produkująca gierki (EA, Blizzard, Ubi, Bethesda) ma aktualnie w głowie wykresiki i zyski, a w dupie opinie graczy. Inni mogą wyrzygać jakąś produkcje, która ledwo chodzi, no ale oni już tak robią. Gracze pojęczą pokrzyczą i zapomną, mają przecież pamięć złotej rybki.
@Szachu: Incydent kałowy jest z obu stron, jedni wymagają nieosiągalnego standardu, którego nigdy dotychczas w branży nie osiągnięto, drudzy znów nie mając gry mówią o niej, jakby już była legendarna przez ten cały hype wokół niej xD
@Szachu: gra będzie hitem. Pytanie czy każdemu przypadnie gameplay. Mimo wszystko to nie miecze i sandały, które mają największą popularność, a takie mocno podrasowane borderlands. Ja w każdym razie pre-order złożyłem i czekam z wypiekami na twarzy na premierę (｡◕‿‿◕｡)
@Victim: No ja czekam, żeby się przekonać. Wygląda obiecująco, ale może to być marketing, choć z drugiej strony widać potknięcia i pokazanie bugów w gameplayu.
- strzelania z Battlefielda,
- modelu jazdy z rodem z Forzy,
- graficznego majstersztyku który pociągnie na konsoli 7 letniej itd.
- gry maksymalnie zaawansowej, z możliwie jak największą ilością mechanik. Oczywiście wszystko nie może mieć ani jednego buga bo to koniec świata.
Typowy wykopek, nie widzi, że każda większa firemka produkująca gierki (EA, Blizzard, Ubi, Bethesda) ma aktualnie w głowie wykresiki i zyski, a w dupie opinie graczy. Inni mogą wyrzygać jakąś produkcje, która ledwo chodzi, no ale oni już tak robią. Gracze pojęczą pokrzyczą i zapomną, mają przecież pamięć złotej rybki.
#cyberpunk2077