Wpis z mikrobloga

Po 4 odcinku fabuła bardzo poważnie rozjeżdza się w stosunku do ksiązkowego pierwowzoru


I teraz nasuwa się pytanie


a i dodatkowe spostrzezenie ktore niesamowicie przeszkadza w ogladaniu serialu


#krol #seriale
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@IIIlIII: ta kwestia rozmowy na ten moment faktycznie bez sensu, zobaczymy jak dalej to pociągną.
Co do przybocznego, to wydaje mi się że jeśli postać ta ma być faktycznie tylko przybocznym, to zrobienie z niego takiego świra ma na celu "ubarwienie" całego serialu. Gdyby przedstawić go tak jak w książce, to mielibyśmy kolejny nudny wypełniacz kadru, a tak zawsze to dodaje to trochę kolorytu. Tak mi się przynajmniej wydaje że
  • Odpowiedz
@DJtomex: Mnie również niesamowicie wkurza ten przyboczny, średnio wiarygodna ta postać przy według mnie bardzo dobrze wykreowanym przez Szyca Doktorze. W ogóle w stosunku do książki fabuła wydaje mi się strasznie zasuwać do przodu co jest trochę dziwne przy odcinkach trwających grubo ponad godzinę..
  • Odpowiedz
@DJtomex: Jak na dosyc poważny serial na podstawie ksiązki to bez sensu takie ubarwianie na siłę, zdecydowanie mocniejsze wrazenie moim zdaniem zrobiłby Tiutczew odwzorowany dokładnie jak w książce czyli niby taki cichy obserwator ale jak przyjdzie co do czego to morduje z zimną krwią albo przystawia lufe do skroni Szapiro ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@niepokojoncywonsz: Rzeczywiście tempo fabuły jest spore, myślałem, że próbują
  • Odpowiedz
@IIIlIII: > Romansu Szapiro z Anną, która zresztą też została 'poprawiona' w serialu z zepsutej moralnie buntowniczki z wyższych sfer praktycznie wskakującej Szapiro do łóżka na jakąs silną, niezależną i rozważną kobietę dającą mu kosza.

twórcy chyba po prostu wystraszyli się tego książkowego wyuzdania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz