Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki i Mirabelki! Dziękuję serdecznie za ciągle napływające od Was słowa otuchy i wsparcia, naprawdę wiele dla mnie znaczą!
Niestety tak jak przewidywałem, życie bez chemii jest tragiczne - kiepskie samopoczucie, potworny ból, z psychą też coraz gorzej. Konsultacja w poradni radioterapii dopiero w piątek (okropnie bolą mnie nogi, a to przez guz w okolicach kręgu L4, zaczynam mieć problem z chodzeniem), dobrze że chociaż ból pleców udało się jako tako opanować farmakologicznie (kompletnie nie pojmuję ludzi, którzy celowo biorą fentanyl - rzygam po tym cholerstwie jak opętany).

Niestety ziszcza się najczarniejszy scenariusz, kiedy coraz bardziej jestem zależny od mojego partnera - w tej chwili, bez niego, nie byłbym w stanie w ogóle żyć. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Wiem, że robi to z miłości i będzie opiekował się mną do końca, ale dla mnie jest to tak upokarzające, że nie wiem jak Wam to wyjaśnić :(

Jakkolwiek idiotycznie to zabrzmi, pewną radość znajduję w tym, że wszystko wskazuje na to, że dożyję #cyberpunk2077 - niestety nie mogę powiedzieć tego samego o nowym #007 :/ Wiem, tak jakbym nie miał innych problemów...

Bywajcie moi mili i życzę Wam wszystkiego dobrego!
#rak #onkologia #nowotwory #shepardchoruje
  • 35
  • Odpowiedz
@demontre Kurde moja ciotka też dwa tygodnie temu zmarła w wieku 36 lat na raka (guz mózgu medulloblastoma IV stopnia) zajęło to 11 miesięcy i przykro mi się teraz patrzy jak kolejną młodą osobę #!$%@? nowotwór, przynajmniej udało się tobie pociągnąć trochę na chemii paliatywnej a ciocia dostała jedną i już niestety nie była w stanie przyjąć kolejnej bo by się to skończyło natychmiastową śmiercią.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@demontre: Dzięki, że piszesz. Nieustannie trzymam kciuki. Czy dobrze pamietam, że jutro masz wizytę na radiologii?

@jepanseque:
Zgadza się. W piątek miałem też od razu tomografie, na bazie której ustala się przebieg naświetlan. W nadchodząca niedziele będę miał wymaz na covida a od poniedziałku pięć naświetlan. Trochę rozciągnęło się to w czasie, z każdym dzień nogi bolą coraz bardziej a leki pomagają mniej, czasami do tego stopnia, że mam problemy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@demontre: udało się z tą wizytą w piątek? Coś to pomogło? ()

@Azai: to była tylko wizyta w poradni, opisałem ją wyżej. Pierwsze naświetlanie w poniedziałek za tydzień.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@demontre Kurde moja ciotka też dwa tygodnie temu zmarła w wieku 36 lat na raka (guz mózgu medulloblastoma IV stopnia) zajęło to 11 miesięcy i przykro mi się teraz patrzy jak kolejną młodą osobę #!$%@? nowotwór, przynajmniej udało się tobie pociągnąć trochę na chemii paliatywnej a ciocia dostała jedną i już niestety nie była w stanie przyjąć kolejnej bo by się to skończyło natychmiastową śmiercią.

@DoubleHitzPL: strasznie mi przykro Mireczku, przyjmij
  • Odpowiedz