Wpis z mikrobloga

Kojarzycie coś takiego jak ciemnia kabinowa? Do badania wzroku. Kilka lat temu miałem sytuację właśnie z tym związaną. Pani, która robiła mi te wszystkie testy (swoją drogą jakaś Julka po studiach), powiedziała żebym wszedł do środka, a ona za jakiś czas wróci. Minęło 25 minut a ja dalej tam siedziałem i czekałem. Okazało się, że całkowicie o mnie zapomniała! Dopiero jak sobie przypomniała to przybiegła i pytała zszokowana czemu cicho siedziałem tyle czasu. Ja nie wiedziałem nawet ile powinno trwać to badanie. Nikomu o tym jeszcze nie opowiedziałem.

#przegryw
goodguy - Kojarzycie coś takiego jak ciemnia kabinowa? Do badania wzroku. Kilka lat t...

źródło: comment_1606565935XMobvnNGZAS87pIoTpygJj.jpg

Pobierz
  • 23
@goodguy: Umawiałem się w zeszłym roku z Panią, która przeprowadzała takie testy. Przyjechałem po nią, bo po pracy mieliśmy iść na spacer. Pokazała mi ją, ale nie miałem czasu zwracać uwagi na szczegóły. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@goodguy: chyba ja też bym zrobił tak jak ty, po prostu nie miałbym odwagi na to by się odezwać że jest coś nie tak. Jak byłeś pierwszy raz na badaniu to nic dziwnego szczególnie że w tym badaniu w szafie się chwilę czeka na to by się oczy przyczaiły do ciemności zanim samo badanie się zacznie a tak siedząc po ciemku w ciasnej szafie nie wiadomo nawet ile czasu minęło, nie
Ja tez miałem takie badanie w wieku 19 lat. Kretyn (bo inaczej tego psychicznego człowieka nie da się nazwać) kazal mi wejść to tej budy. Bardzo nieprecyzyjnie wytłumaczył na czym polega to badanie. Patrz gdzieś tam w prawym dolnym rogu, coś tam się pojawi. Myślę spoko. Po 15 minutach siedzenia jeb światłem po oczach i mów co widzisz. A ja o kurr... ale gdzie mam patrzeć. Polapanie się o co chodzi (gdzie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@goodguy: jak chcecie oszukac(nie namawiam) to mozna se oko przymknąć i otworzyc juz po jebnieciu swiatlem xD na pierwszych badaniach nie wiedzialem o co chodzi dokladnie i z nudow zaczalem se mrugac raz jednym raz drugim.

Na poprawkowym badaniu bylem uczciwy i tak przeszedlem jak cos
@goodguy: ej bez kitu ja kiedyś miałem badania okresowe w tym związane z prowadzeniem auta i kobieta mi mówi żebym nacisnął przycisk jak zacznę widzieć światło, będzie niby lampka coraz mocniej świecić. No i czekam, czekam, ciemno jak #!$%@?, czekam dalej, a kobieta do mnie tam z zewnątrz że czemu nie naciskam, a ja mówię że nic nie widzę xD I się zastanwiam czy jestem ślepy czy #!$%@?. Ona z zewnątrz