[Ikarus_260]

Ciekawi mnie, czemu w NRD jeździło tak mało Garbusów, mimo iż do momentu budowy muru berlińskiego w 1961 często było tak, że ktoś mieszkał w stolicy NRD a pracował w Berlinie Zachodnim. I zdarzali się ludzie którzy kupowali w latach 50 samochód z RFN, np. na tym filmiku z 1989 można zauważyć około 0:35-0:40 Volkswagena Karmann Ghia, po którym widać efekty wieloletniego braku części zamiennych, gdyż jest ulepem z zmienionym przodem https://www.youtube.com/watch?v=pg_wnLdL6dg
Tak więc w NRD powinny jeździć zauważalne ilości Garbusów z lat 50, zwłaszcza, że okres eksploatacji samochodu w tym kraju był bardzo długi - wystarczy wspomnieć, że 30 września 1988 wciąż było tam zarejestrowanych ponad 100 tysięcy 25-30 letnich mydelniczkowych Trabantów P50/P60 z pierwszej serii.
Tymczasem występowały jedynie śladowe ich ilości, na poniższym zdjęciu widać jednak enerdowskiego Garbusa, którego właściciele porzucili w lesie po upadku muru. Wszyscy porzucali Trabanty, a oni porzucili samochód zachodni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #motoryzacja #historia #garbus #nrd #ciekawostki #trabant

[SKYFander]

po którym widać efekty wieloletniego braku części zamiennych, gdyż jest ulepem z zmienionym przodem

@Ikarus_260: Myślę, że to mogło być problemem. W pewnym momencie mogło się okazać, że lepiej jest ogarnąć sobie nowego Trabanta, niż próbować drutować starego Garbusa.
Poza tym to, że ludzie z Berlina do momentu budowy muru mieli de facto bezpośredni dostęp do "zachodu" to jedno. Pozostali mieszkańcy NRD tak łatwo już nie mieli.

[patryk-hukalowicz]

@Ikarus_260: Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie w poście ;) Powód ten sam co w każdym KDL z zachodnimi samochodami. Po prostu z braku częśći nikt nie szukał zachodniego auta w wieku 15+. Zobacz, ze w końcówce PRL nie było juz widać naprzykład Renault 8 , czy Taunusów które widać na zdjęciach z lat 60 i 70. Zobacz jak drutowano nie takie stare przecież jeszcze W115. A co