Wpis z mikrobloga

@chodzacy_internet: Fiberlogy EasyPLA drukuje się z reguły świetnie, szpula mimo pewnego chaosu idzie ładnie, niższe warstwy nawinięte poprawnie. Ostatnio miałem problem z grafitowym kolorem od nich, ale korekta temperatury z 215 na 205 i leci ok. Generalnie polecam, bezproblemowy produkt, nigdy nie miałem jakiegoś splątania na szpuli czy innych problemów.
@chodzacy_internet: nie mówię, że tak jest u ciebie ale ja miałem podobnie jak zaczynałem z drukowaniem i się okazało, że to w 100% moja wina bo przy zmianie szpul rzucałem je luźno (nie podpinałem pod klipsa etc) i jak wracałem po jakimś czasie do takiej szpuli to działy się takie cuda
@chodzacy_internet: Ja PLA kupuję Devil Design i jadę bez problemów.


@jack_: ja kupiłem od DD jedną szpulę. Tolerancja wymiarowa była tragiczna, ostatnie 200-300 gram wyrzuciłem do śmieci, bo nie dało się drukować - mikrometr pokazał 1,85 a filament blokował się w rurce PTFE o średnicy 1,9mm. Po pierwszym zablokowaniu miałem nadzieję, że "może jeszcze jakoś to będzie" ale jak drugi raz się zatkało to wywaliłem do śmieci.
@chodzacy_internet: ogólnie plasstawa to nie polecam :D
Jak już to devil desing, spectrum a przynajmniej ja ich głównie używam.

Tak tylko piszę żeby uważać bo jak masz pecha to wystarczy raz puścić końcówkę i szpula splątana. Ciężko coś takiego zrobić na linii produkcyjnej po prostu.