Wpis z mikrobloga

@chosenon3: So true. Ostatnio tak z pół roku temu dorabiałem sobie kategorię. Oczywiście potrzebne badania. Poszedłem do znachora, coś tam pobieżnie wzrok sprawdził i potem recytuje wyliczankę, z grubsza tak: - nadciśnienie, padaczkę, cukrzycę, utraty świadomości, ataki paniki lub zaniki pamięci? - Nie przypominam sobie - odpowiedziałem zgodnie z prawdą. Zapadła cisza na chwilę, ale przeszedłem badanie z wynikiem pozytywnym
  • Odpowiedz
@chosenon3 w Anglii wychodzisz z egzaminatorem przed osrodek, kaze ci przeczytac rejstracje auta, tak z 15-20m i juz. To cale badanie. Jak sie poczujesz gorzej, ze nie bedziesz w stanie jrzdzic to sam to zglaszasz. A nie ma takiego wyciagania hajsu za nic.
  • Odpowiedz
@chosenon3: zależy gdzie. Niektórzy robia badania na C D na siema, a znam firmę co badania do szkolenia okresowego robi jak kierowca jest w trasie. Potem tylko przy zjeździe odbiera papier na Portierni
  • Odpowiedz
@chosenon3: #!$%@?, mi nawet poziom cukru badali na D, igła za słabo ustawiona, i specjalnie czekali i dźgali mnie w palec drugi raz XD nawet sprawdzał ile sekund ustoję na lewej i prawej nodze
  • Odpowiedz