Wpis z mikrobloga

  • 22
502 + 1 = 503

Tytuł: Zdarzyło Się
Autor: Włodzimierz Kalicki
Gatunek: literatura faktu
Ocena: ★★★★★★★★★

Epopeja jednego dziennikarza

„Opisywane historie muszą zdarzyć się jednego dnia. Relacjonuję je tak, jakbym na gorąco spisywał relację naocznego świadka.(…) arbitralnie wybieram jedyną, prawdziwą- dla mnie- wersję tego, co się stało. Jeśli w tekstach pojawiają się dialogi, to są one zawsze zaczerpnięte z przekazów historycznych. Chęć, by opisać w ten sposób wszystkie dni w roku (…) sprawiła, iż pisałem te teksty przez dziesięć lat, tydzień w tydzień(…)”. Trudno o lepszy opis książki, niż ta z posłowia napisanego przez samego autora- Włodzimierza Kalickiego. Mamy tu zatem 366 historycznych przekazów w formie krótkich opowiadań, które w dynamiczny sposób zamieniają nas w jednego z uczestników wydarzeń.
A wypadło to po prostu wybitnie.

Książka na każdy dzień w roku

Utwór czytałem dokładnie 3 lata z przerwami. Oczywiście, trzymałem się ustalonej zasady- danego dnia kalendarzowego czytam opowiadanie mu poświęcone. Jeśli ominę dzień, dwa lub trzy- nadganiam je. Dwukrotnie powinąłem nogę i obiecałem sobie powrót w przyszłym roku od daty, gdzie uskok zrobił się bardzo duży- dwukrotny budzik z wyprzedzeniem rocznym i jakoś poszło. W 2019 czytałem grudzień, więc w zasadzie książkę skończyłem z końcem listopada. Wydaje mi się, że wtedy robi największe wrażenie, bo informacje zawarte przez Kalickiego na dany dzień nie są oczywiste. Przeważają fakty historyczne dotyczące Polski naturalnie, ale w stosunku bym powiedział.. 5:9 Ledwo zauważalnie, ale jednak. Sądziłem kilka dni i tygodni nad tym, czy jest to wada czy zaleta. Doszedłem do tego, że dla mnie jest to zaleta- historią nieoczywistą Polski, i to z perspektywy dosłownie obserwatora wydarzeń, nigdy się nie zainteresowałem. Czy było warto zawierzyć autorowi? Oczywiście.

Opowiadania to dopiero początek

Prawdziwa zabawa zaczyna się, kiedy opowiadanie urywa się lub kończy w takim fragmencie, lub opowiada o tak nietypowych zdarzeniach, że wręcz musisz wygooglować co stało się dalej i jak wygląda to z różnych perspektyw (przypomnienie: Kalicki obiera jedną perspektywę w każdym opowiadaniu). Tak naprawdę jeśli poświęcałem 10 minut na przeczytanie opowiadania, to co najmniej trzecie tyle na googlowanie o zdarzeniu (najbardziej chyba ciekawym było dla mnie wysadzenie kopuły katedry Swetej Nedeli w 1925r.., po nim (jest wyjątkowo długie jak na standard zbioru, czyta się koło 25min) dniami siedziałem i czytałem o tych wydarzeniach bo nie wierzyłem, że coś takiego miało miejsce a ja nigdy o tym nie słyszałem!

Idealny prezent

Zbliżają się święta, i uważam, że dzieło Kalickiego to absolutnie świetny prezent książkowy. Nie dość, że liczy bagatela 1100 stron, zawiera dosłownie 366 historii autentycznych, to jest sformułowane w lekkim, dziennikarskim stylu i nie zmusza do ślęczenia nad nią godzinami- niejednokrotnie czytałem ją tylko w toalecie, 10 minut- przyjemne z pożytecznym załatwione.
Chciałbym zobaczyć drugie wydanie Kalickiego w tej samej formie, tylko 366 kolejnych opowiadań!

#ksiazki #czytajzwykopem #bookchallenge 21/24 (podniosłem poprzeczkę, jeszcze dwie tego roku i przebiję magiczną barierę 22 z 2013r. :D) #historia #wykopkindleclub

Wpis dodano za pomocą strony: https://bookmeter.ct8.pl

#bookmeter
FormalinK - 502 + 1 = 503

Tytuł: Zdarzyło Się
Autor: Włodzimierz Kalicki
Gatunek: li...

źródło: comment_16064198017TjogTAVVZmsoSL2lwKAld.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@qmox: polecam kontynuować w 2021 od połowy roku oju i nastaw budzik XD ja właśnie skończyłem Samolubny Gen jutro wrzucę na tagi. W skrócie bardzo nie moja branża nie mój temat i trudno było czerpać mi przyjemność z każdego rozdziału
  • Odpowiedz