[Oude_Geuze]

#ogrzewanie #kaloryfer #hydraulika

Mirasy, mam kaloryfer w łazience, pic rel. Grzeje mniej więcej do połowy. Im niżej tym zimniej. U góry jest zaworek do odpowietrzania i po przekręceniu śruby woda leje się pod sporym ciśnieniem czyli ta opcja odpowietrzenia odpada. Jak sprawić by kaloryfer był cały gorący? Głowicę termostatu odmontowałem i zamontowałem, po wykręceniu głowicy ta "igła" wystaje na jakieś 7 mm.

[wedrowycz]

@Oude_Geuze: jeżeli zimny jest dół to znaczy, że jest za mały przeplyw przez ten grzejnik albo grzejnik jest przewymiarowany.

[dugi123]

@Oude_Geuze: jak sprawa wygląda z ciśnieniem na kotle ?

[Oude_Geuze]

@dugi123: mieszkam w bloku. Nie mam pojęcia, w pokojach jest OK.

[Oude_Geuze]

@wedrowycz: mogę samodzielnie zwiększyć ten przepływ? To kwestia pogrzebania przy termostacie czy ustawienie kotła? Jak to drugie to mieszkam w bloku i nie mam opcji dostępu do kotłowni :)

[a.....k]

@Oude_Geuze: odpowietrzanie to #!$%@? sprawa w takim kaloryferze, jeszcze mając na uwadze boczny dopływ i odpływ to masakra. Zwykle zakłada się taki jak woda dochodzi od dołu i odchodzi. Łatwiej odpowietrzyć.

[bikker]

@Oude_Geuze: Nie ma innej opcji , grzejnik jest zapowietrzony , musisz go odpowietrzyć .Spróbuj zakręcić termostat i wtedy odkręć odpowietrznik , spuść tyle wody aż nie tylko leciała woda bez powietrza.

[Oude_Geuze]

@alan-parysek: łazienka po starym właścicielu mieszkania, planuję remont. No a jakaś rada jak to odpowietrzyć?

[wedrowycz]

Sprawdz u sąsiada, może ten pion tak ma. Jezeli sąsiad ma cieplej to trzeba się przyjrzeć w pierwszej kolejności zaworowi. Może jest przzypchany albo się zawiesił
Zima to nie najlepszy moment na takie rzeczy w bloku. Trzeba by spuscic wodę albo zawołać kogoś mrożenia.

[wedrowycz]

@bikker @alan-parysek jezeli góra jest ciepła to grzejnik nie jest zapowietrzony.

[kidi1]

@Oude_Geuze: Zdejmij głowicę termostaty i wyjmij tą igłę. Oczyść ją z kamienia jakimś nożem i włóż z powrotem, później zakręć kaloryfer termostatem i odpowietrz jeszcze raz. Przy wyciąganiu igły wyleje się trochę wody, ale nie panikuj to tylko jakieś 50- 100ml

[stassma]

Grzeje mniej więcej do połowy. Im niżej tym zimniej

@Oude_Geuze: TO nie zapowietrzenie, a złe kryzowanie grzejników (czyli przepływ)
rurki od tego grzejnika idą w sufit? Jak tak, to odkręć tą białą głowicę i daj fote tego co tam jest
Jak masz wspolne podłaczenie grzejników to zakręć inne i sprawdź czy się zmieni

[J.....r]

Nie ma innej opcji , grzejnik jest zapowietrzony

@bikker: xDDD JAKIM CUDEM SKORO GÓRA GORĄCA?

[stassma]

@alan-parysek: @bikker: To nie zapowietrzenie, ono objawia się że góra jest zimna. To jest ewidentnie za mały przepływ. Może tylko kwesta nastawy wstępnej w zaworze
@Oude_Geuze: Ile masz stopni w łazience teraz?

[Mirekzkolega]

@Oude_Geuze: gooogle -> krzyzowanie grzejnika

[Oude_Geuze]

@stassma: nie wiem, nie mam termometru, ale jest ok, nie marznę. Wkurza mnie ino fakt, że nie grzeje cały :)
@stassma: tak, rury idą pionem
@kidi1: ok, zajmę się tym jutro i dam znać

[stassma]

@Oude_Geuze: ściągasz pokrętło regulacji i pod tym powinno ci się ukazać coś takiego
kręcisz o jedną cyferkę w lewo

[jalokimm]

@Oude_Geuze: jak to co Mirki podpowiadają nie pomoże może się okazać że masz nie wyregulowany odpływ. Polecam tam też sprawdzić - otwórz na maksa i zobacz czy sie rozgrzeje cały.

[marcin-el-mops]

Ktoś ten grzejnik regulował/kryzował może i liczył przepływy. Jeśli w łazience jest ciepło a zapewne tak jest to nieruszać nastawywstępnej, jak każdy na pionie zacznie na maksa zwiększać przepływ to dla kogoś zabraknie :(

[J.....n]

@stassma: dokładnie, nastawy zaworu trzeba zmienić. Za mały przepływ jest. Swoją drogą Gorący grzejnik na górze-zasilaniu a letni (nie zimny) na dole-powrocie to jego poprawne działanie. Tzn że poprawnie oddaje ciepło.

[C.....0]

@Oude_Geuze: Jak mieszkasz w bloku to dzwoń do administracji i przyślą do ciebie majstra, który to zrobi. Miałem podobny problem ostatnio,mieszkam na 12 piętrze i musieli coś w piwnicy kręcić i odkręcać żeby dobrze grzało u mnie. Samemu raczej nic nie zdziałasz.