Wpis z mikrobloga

Ehh trochę mnie śmieszy jak co niektórzy piszą,jakoby wzrost jest głównym powodem do przegrywu... To nie jest takie proste i czarno białe. Przegryw jest głównie w głowie i tutaj należy szukać źródeł. Sam znam kolesia który ma 203 cm i jest totalnym incellem i mówi, że boi się wejść w jakikolwiek związek żeby nie zrypać komuś innemu życia. Wiadomo, że lepiej być wysokim i przystojnym, ale to nie jest główny czynnik żeby prowadzić normickie życie. Trzeba mieć jakiekolwiek poczucie własnej wartości, a przegryw go nie ma.
#przegryw #tfwnogf
  • 7