[Frexor]

Jak myślicie, wymieniać OnePlusa 5T na coś innego? Mam go od premiery i w zasadzie nadal jestem z tego telefonu zadowolony. Niestety, ale po trzech latach kończą się aktualizacje + SoT jest coraz gorszy. W tej chwili ledwo dociągam do 3h SoT. Czytałem, że zmiana softu na nieoficjalny (np. Lineage, albo DerpFest) mogłaby pomóc. No i OOS 10 jest niezbyt dopracowany. Czasami zdarzają się jakieś błędy jak opóźnione powiadomienia, zbugowany EIS i parę mniejszych błędów, które raczej nie przeszkadzają w użytkowaniu.

Za nowy telefon chciałbym zapłacić max 2 tys zł. Chociaż przy moich wymaganiach pewnie i telefon za 1000 zł by wystarczył.
Z takich "must have" funkcji w nowym telefonie:
- dopracowany soft,
- NFC,
- szybkie ładowanie (minimum 30W),
- spory akumulator/SoT (minimum 6-7h SoT),
- ekran przynajmniej 90 Hz.
z funkcji, które chciałbym mieć, ale jak ich nie będzie to trudno:
- dobre głośniki stereo,
- ładowanie indukcyjne,
- wodoszczelność,
- wysuwany aparat selfie,
- trochę lepsze zdjęcia przy gorszym oświetleniu.

Opisując moje wymagania, które wymieniłem wyżej:
Najważniejsze, żeby telefon miał po prostu dobry soft, dlatego nie wiem, czy warto iść w stronę Xiaomi i MIUI. Sporo też korzystam z telefonu w ciągu dnia, głównie czytam newsy, albo coś oglądam, przez chciałbym albo szybko podładować telefon, a najlepiej mieć długi SoT. Mój OnePlus wyciągał po 6-7 h SoT i to raczej mi wystarczało, dlatego taką wartość oceniam jako minimum jakie telefon musi spełnić. Chwilę bawiłem się telefonem z ekranem 90 Hz i sporo to dawało podczas korzystania z telefonu, a szczególnie czytania tekstu podczas przewijania. To w zasadzie funkcje, które na pewno chcę mieć w nowym telefonie.
Czasami, gdy nie mam pod ręką głośnika, to puszczam muzykę z telefonu, dlatego chciałbym mieć spoko głośniki, najlepiej stereo. Ładowanie indukcyjne to spoko rzecz, ogranicza ilość przewodów na biurku, czy ułatwia ładowanie telefonu w samochodzie. Wodoszczelność też jest spoko, ale w sumie jeszcze nigdy nie utopiłem swojego telefonu, a w okresie letnim często jeżdżę nad wodę. Wysuwany aparat do selfie to raczej taka fanaberia, po prostu wolę to od notchy, albo wyciętego kółka z aparatem w ekranie.
Na koniec zostawiłem aparat. Na aparacie w ogóle mi nie zależy, dlatego 3 lata temu zdecydowałem się na OnePlusa, który słynął ze słabych aparatów. Jedynie co mi przeszkadza w OP5T to beznadziejna jakość zdjęć w słabym oświetleniu. Wieczorem, przy włączonym oświetleniu czasami nawet zdjęcie tekstu wychodzi słabe. Filmy jedyne jakie nagrywam to te, z otwierania paczek z Chin. Zdjęcia też raczej robię jedynie dokumentów, albo rzeczy które wystawiam na OLX.
#oneplus #oneplus5t #android #telefony

[adrwas]

@Frexor: Kup nową baterię i wymień sam albo zleć komuś + jakieś oprogramowanie stabilne i będzie git. Ja przesiadłem się z OnePlus 3T na OnePlus 7 Pro (kupiony w momencie jak pojawił się OP8), a w OP3T wymieniłem baterię + zmieniłem soft i służy mi jako zapasowy telefon i repeater wifi :D

[schreder]

@Frexor: wymień baterie i dawaj jakiś Lineage

[Frexor]

@adrwas: No właśnie miałem podobny plan. Kupić sobie nowy telefon, a w tym wymienić baterię, zmienić soft i oddać go matce.

[Frexor]

@schreder: dzisiaj poczytam o softach. Sporo osób polecało DerpFest, ale on jest teraz w wersji alfa na Androidzie 11.

[adrwas]

@Frexor: no i plan jak najbardziej słuszny!! Ogólnie polecam OnePlus 7T pro, mi odpowiada cenowo, wysuwany aparat też jest spoko - nie robię selfie, a tyle co używam do wideo-rozmów jest OK. 90hz też robi robotę, płynność wzorowa. OP8 ogólnie moim zdaniem trochę za drogi.

[Frexor]

@adrwas: OP7TPro to super telefon, ale według mnie nadal trochę za drogi. Samsung S20 FE ma podobną cenę, a jest lepszy i nie trzeba iść na kompromisy, bo ma po prostu wszystko.