Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Za niedługo chce się wyprowadzić od rodziców (ponownie) i najprawdopodobniej zamieszkam ze swoją wieloletnią najlepszą przyjaciółką. Sęk w tym, że miałbym ją utrzymywać przez parę miesięcy z pewnych względów i szukamy jakiegoś rozwiązania jak mogłaby "opłacić" swój pobyt. Ja zarabiam dość dużo i pieniądze nie są dla mnie problemem. Wynajem będzie łącznie kosztował ok. 2.5k. Od razu powiem, że seksy odpadają, ponieważ jest dla mnie jak siostra i nie pociągamy się wzajemnie. Zastanawiam się nad takimi rzeczami jak sprzątanie i gotowanie. Nie chciałbym jej za bardzo w tym wykorzystywać i myślę nad tym jaki układ byłby najbardziej fair wobec nas obojga. Myślicie, że sprzątanie i gotowanie byłoby wystarczające? Czy może to jednak za mało i dorzucić do tego jakieś pranie lub robienie zakupów?
#pytanie #wynajem #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fb6dfb49e646f000a8aaeeb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 31
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania myślę że takie codzienne sprzątanie i gotowanie będzie w porządku, nie powinna czuć się urażona. Tylko nie zrób z niej służącej ktora musi zbierać porozwalane skarpety, czyścić po Tobie kibel czy zgarniać brudne talerze ze stołu
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Traktujecie się jak normalni wspolokatorowie tzn dzielicie się obowiązkami tak, jakby ona miała pracę. Robi ci po prostu dług w złotówkach. To jest zdrowe rozwiązanie bo potem nie będzie zgrzytów ze masz służąca, albo co będzie za te kilka miesięcy jak znajdzie prace? Lepiej teraz podzielić I mieć z głowy.

A jak jest normalna to z nudow/z posiadania wolnego czasu, będzie ogarniać więcej niż powinna, więc dla ciebie profit.
A
  • Odpowiedz
Obowiązki domowe to uczciwy układ, o ile nie będzie to oznaczało, że będziesz zostawiał syf po sobie, bo ktoś po Tobie i tak to posprząta. Pranie każdy sam, ale sprzątanie i gotowanie gituwa. Zakupy razem.


@iEarth: już się znalazł simp
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: okolo 1500zl/os./msc wiec 375zl/os./tydz. wiec okolo 55zl/os./dzien. Mysle, ze tylko codzienne zakupy ale nic wiecej, bez sprzatania i bez gotowania. 55zl nie wystarczy nawet na zrobienie obiadu codziennie (liczac czas pracy ok. 30zl/os./h).
  • Odpowiedz
@smyq: xDDD 55zł za zrobienie zakupów. 30zł/h wiele osób marzy po wielu latach roboty, a w pierwszych latach pracy prawie nikt.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zakupy, obiad, zmywanie, pranie, odkurzanie, ogarnianie porzadku. Czyli wszystko w ciagu tygodnia pon-pt.
Warunek ze ty nie syfisz i podstawowe rzeczy robisz, a nie jak niewolnice. Jednak jak jej wyjatkowo nie pasuje (bo moze chce gdzies wyjsc), zle sie czuje, albo chce zrobic sobie luzniejszy dzien to nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: w gówno wdeples. Jakiego układu sobie nie ustalicie, to ktoś będzie potem miał pretensje. Albo ty, albo ona. Pokłócicie się ostatecznie o te mieszkanie tak czy siak, więc szukaj nowej przyjaciółki. No chyba, że potem skończycie jako para :p
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Obowiązki domowe brzmią jak dobra opcja, ja bym do tego porozmawiała może zwrocie tych zaległych kosztów, gdy ona zacznie pracować i zarabiać. Albo jeśli Ty nie masz problemu z opłacaniem wynajmu, to uważam że warto by dorzucić więcej tych obowiązków domowych. (w końcu to 1250 złotych na osobę, za taką kwotę, jeśli ona nie będzie pracować, mogłaby spokojnie wszystko poogarniać dla Was) To już zależy od Ciebie.
  • Odpowiedz