Wpis z mikrobloga

Jeśli myślicie, że taka przyłbica chroni przed czymś innym niż nielegalny mandat to jesteście niespełna rozumu.

@Altru: Jeśli myślisz, że normalni ludzie noszą takie półprzyłbice z jakiegoś innego powodu, niż żeby swobodnie oddychać w czasie spaceru po świeżym powietrzu i nie przejmować się mandatami to jesteś niespełna rozumu.
  • Odpowiedz
jeszcze jak nachuchają i potem to się skrapla na tej pseudoprzyłbicy, obleśne


@Majteczkowydoktor69: @Altru: No i właśnie wtedy widać po co ona jest. To właśnie w ten sposób można zauważyć, że ona działa. Przecież dokładnie taki jest jej cel- łapanie takich wydzielin.
Wystarczy wygłosić jakieś przemówienie albo chwilę popracować fizycznie i tam jest masa syfu. I wcale nie trzeba seplenić. Może nie chroni tak jak maseczka ale jest
  • Odpowiedz
@Altru mnie to najbardziej #!$%@?ą ludzie mający maski własnej roboty, zrobione z jakiejś starej koszulki i gumki z majtek która jest na tyle luźna że zakrywa tylko brodę, albo filtr do kawy i parę nitek, albo kawałek jakiejś "włókniny" i gumek recepturek
  • Odpowiedz
@Altru: Ja tam uważam chodzenie po dworze w masce za idiotyzm i w ogóle jej nie noszę ale rozumiem, że niektórzy mogą się bać mandatów. Są co prawda bezprawne i uwalane w sądzie ale ludzie ogólnie się boją sądów.
  • Odpowiedz
@Altru: Przecież już to na wykopie zostało wyjaśnione pare tygodni temu, to do szybszego robienia loda, aczkolwiek facetów czasem w tym widuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Altru: chroni może w minimalnym stopniu, bo te największe kropelki śliny podczas mówienia lądują na plastiku. No ale cała reszta wydostaje się poza obszary tego plastiku.
  • Odpowiedz