Wpis z mikrobloga

@WuDwaKa: No ja też taką kupiłem i czeka na opublikowanie ustawy i nowego rozporządzenia bo na gruncie praw konstytucyjnych przed pisowskim sądem bić mi się nie chce.
  • Odpowiedz
@Altru: nie dość, że nic nie daje to jeszcze wygląda się w tym znacznie głupiej niż w masce. Najczęściej to widzę u ~35 letnich kobiet, dbających o swój wygląd, które chyba nie zauważają, że wyglądają z tym jak ten ziomek z kreskówki Ed, Edd i Eddie co miał aparat wokół głowy.
  • Odpowiedz
@Altru: armatka do śliny, zwykła przyłbica to chociaż kieruje powietrze/ślinę w dół, a to jeszcze unosi całość do góry.
  • Odpowiedz
@Altru: Z jednej strony bardzo współczuję tym osobom które muszą w pracy popylać w maskach przez 8h non stop, to nie ich wina przecież, nie można powiedzieć że wiedzieli na co się pisali, bo jeszcze rok temu ich praca wyglądała normalnie. I wiem, że o wiele wygodniej funkcjonować w tych substytutach. Tylko, i tu drugi punkt widzenia, coś one mają dawać, wydaje się nawet że jednak coś dają. To tylko
  • Odpowiedz
@Altru: no i tyle wystarczy. Przynajmniej na zewnątrz. Do sklepu czy innych pomieszczeń założy normalną maskę i jest git. A na zewnątrz? Czym ja się mam niby zakazić jak nikogo w pobliżu nie ma?! Chroni przed jedynym zagrożeniem czyli nadgorliwym pislicjantem.
  • Odpowiedz