Wpis z mikrobloga

Z obiektywnego punktu widzenia życie ludzkie nie ma żadnego większego sensu, a otaczająca nas rzeczywistość, ludzie, cała nasza przeszłość, historia to definicja czystego zła. Wojny światowe, obozy koncentracyjne, śmierć, morderstwa, niewolnictwo, wyzysk, kłamstwa ludzkie, gdzie tu niby jest sens do życia? Mógłbym jeszcze 1000 innych rzeczy wymienić złych, ale nie ma sensu, bo jakieś 90% ludzkości ma założone różowe okulary, więc i tak by do nich nic nie dotarło
#depresja #antynatalizm
  • 16
  • Odpowiedz
@JackMarston2: ja tylko powiem że większość wojen dotykających kraje pierwszego świata od 300 lat wywołują i finansują Żydzi, oni też trzymają w garści światową politykę monetarną oraz parali się handlem niewolnikami.
  • Odpowiedz
no nie ma i moim zdaniem lepiej by było gdyby ludzie przestali tak #!$%@? poważnie traktować życie - przecież nasza egzystencja to jedno wielkie "xD" łyse małpy z wielkim ego xD
  • Odpowiedz
@JackMarston2 można też wymienić 1000 "dobrych rzeczy", ale dobro i zło istnieje tylko w ludzkiej głowie. Co z tego? Nie ma sensu się nad tym zastanawiać, bo jak sam wspomniałeś, nasze życie obiektywnie jest tylko mrugnięciem oka w skali wszechświata, nic nie zmienia, lepiej je przeżyć i mieć wszystko w dupie
  • Odpowiedz
@JackMarston2: Z obiektywnego punktu widzenia życie ludzkie jako jedyne ma sens, a otaczająca nas rzeczywistość, ludzie, cała nasza przeszłość, historia to definicja walki o lepszą przyszłość. Internet który usprawnił każdą dziedzinę ludzkiego życia, darmowa edukacja, narodziny, ruchańsko, wolne granice, asertywne nowe idee, pocieszające randomy z neta, cholernie duże możliwości dla przeciętnego zjadacza chleba, tysiące dróg do odnalezienia własnego powołania i własnego sensu, no i medycyna która się prężnie rozwija pozwalając
  • Odpowiedz
@Tentaclesmaster:

Z obiektywnego punktu widzenia życie ludzkie jako jedyne ma sens


To, że mózg u homo sapiens rozwinął się na tyle, żeby być w stanie wymyślać sobie sens, nie znaczy, że istnienie akurat życia ludzkiego ma sens, a już na pewno nie taki, który nakazywałby trwać temu istnieniu. Poza tym życie to nie tylko "życie ludzkie". Biorąc pod uwagę, że to "jedyne sensowne" życie rozwinęło się z tego bezsensownego, musiałbyś upierać się przy tym, że całe życie ziemskie ma sens, co byłoby oczywistą bzdurą biorąc pod uwagę jego (pełną przypadku) genezę i to, w jak bezmózgi sposób działa jego rozplenianie się (replikująca się cząsteczka). Nie ma w tym krzty sensu. Są jedynie katastrofalne skutki w postaci zyliona ofiar. Jedyny sens, jakiego mogą się doszukiwać osobniki, u których narząd odpowiedzialny za świadomość rozwinął się do rzeczonego stopnia, to powstrzymanie życia przed dalszym replikowaniem się, co z czasem oznaczałoby ostateczne pozbycie się znanego życia ze wszechświata (stan
  • Odpowiedz
@HAL__9000: Nie no jak mówimy o sensu życia jako koncepcji to nie istnieje ono za bardzo po za sferą człowieka, bo to po prostu mechanizm interpretacji i przetrawienia rzeczywistości, zwykłe narzędzie.
Ograniczając się do wymachiwaniem przypadkiem jako całkowitej genezy powstania życia i człowieka, no niby można tylko że po co? że niby to prawdziwe chociaż? Nie da rady tego stwierdzić logiką w żadnym stopniu, jest to co najwyżej prawdopodobne jak każda inna opcja.
Nie zwykłość samoświadomości jak nie ożywiona materia może doświadczać i czuć oraz doświadczać po przez inteligencje, która jest produktem nota bene samego umysłu potrafi daleko przekraczać swoje "naturalne" zdolności poznawcze co jest tak samo nie zwykłe jak sam fakt istnienia... no istnienia
Nie potrafimy sięgnąć po za wielki wybuch nawet inteligencją, tworzymy koncepcje które mają nam służyć jako narzędzia a nie jako objawione prawdy wszechświata bo na obecnym poziomie to ja #!$%@?ę.
Może inaczej, twój ludzki mózg jest tylko sumą składników, doświadczeń, twoja perspektywa jest ograniczona wyłącznie do twojej osoby pomimo tego że chciał byś wydawać osądy na temat rzeczywistości której nie doświadczyłeś w całości.
Twój mózg będzie się bronił bo zawsze chce mieć racje, nawet jeśli prowadzi tym do własnej dekadencji
  • Odpowiedz