Aktywne Wpisy
Helonzy +26
Często zastanawiam się, dlaczego dochodzi do tak wielu potrąceń na pasach dla pieszych. Przecież wystarczy chwilę poczekać, aż samochody zwolnią, zanim wejdziemy na jezdnię.
Nawet jeśli pieszy ma pierwszeństwo na pasach, nie warto z tego korzystać zbyt pewnie, bo nie mamy szans w starciu z pojazdem. Jeżeli zauważę, że samochód nie zwalnia lub jego prędkość stanowi poważne zagrożenie w razie zderzenia, nie wchodzę na pasy. Zachęcam wszystkich do podobnego podejścia – warto
Nawet jeśli pieszy ma pierwszeństwo na pasach, nie warto z tego korzystać zbyt pewnie, bo nie mamy szans w starciu z pojazdem. Jeżeli zauważę, że samochód nie zwalnia lub jego prędkość stanowi poważne zagrożenie w razie zderzenia, nie wchodzę na pasy. Zachęcam wszystkich do podobnego podejścia – warto
ChlopoRobotnik2137 +341
Palacze to podludzie…sytuacja z przed chwili , chuop po 40 pali cienkiego papierosa czem prędzej na peronie żeby jak najwiecej nawciagac się. Pociąg już jedzie a pet nadal cały. Zaciąga się jak szalony by resztę pęta wrzucić na tory… już nie wspomnę o toaletach na lotniskach gdzie wiecznie śmierdzi fajkami bo jaśniepan nie umie wytrzymać bez fajki kilka godzin. No podludzie
#papierosy #fajki #palenie #tyton
#papierosy #fajki #palenie #tyton
Wykazaliście się dużym serduchem i zaangażowaniem! Dostałem dużo słów otuchy, trafiło do mnie wiele cennych informacji i zasięg, który powala na kolana!
Dziękuję wszystkim Mireczkom i Mirabelkom oraz Wykopowi, który nie zawiódł i okazał się w tym przypadku właściwym miejscem do szukania pomocy!!
Apeluję do ozdrowieńców - jeśli spełniacie warunki, oddawajcie osocze, na pewno jest wielu potrzebujących, dlatego każda próbka jest cenna!
Co do mojej babci, dalej nie wiem co z osoczem, lekarz, z którym dziś rozmawiałem nie był zbyt pomocny i nie udzielił mi dziś zbyt wielu informacji, twierdząc że lekarz prowadzący już wyszedł, a widzi kartę pacjentki pierwszy raz na oczy. Wiem tylko, ze saturacja bez tlenu jest słaba i dalej podają antybiotyki, heparynę, sterydy i dotleniają z maszyny. Więcej informacji jutro ;/
To, co może być cenne dla Was i Waszych bliskich cierpiących na COVID w kwestii amantadyny - leku, który dr Bodnar uznaje za skuteczny - jeśli nie ma przeciwwskazań, można próbować przekonać lekarza prowadzącego o włączenie tego leku pacjentowi (w warunkach, gdy pacjent jest hospitalizowany na oddziale covidowym). Bez zgody lekarza, nawet jak załatwicie lek i dowieziecie na oddział, trafi do kosza.
Amantadyne obecnie ciężko dostać, jest na receptę i nie znajduje się w oficjalnych wytycznych leczenia objawów COVID-19, ale ustaliłem dziś, ze jeszcze w marcu 2020 ta substancja była używana w terapii w Polsce i znajdzie się o niej wzmianki na rządowych stronach np. UK dotyczących covid-19. Jeśli użycie tego leku nie stanowi zagrożenia z uwagi na inne choroby, warto powalczyć o włączenie go do leczenia bliskiej osoby. Pozyskałem kilka niezależnych opinii od lekarzy, którzy powiedzieli, że gdyby to dotyczyło rodzin, na pewno by spróbowali, gdyby nie istniały konkretne przeciwwskazania związane z użyciem substancji u pacjenta. Nawet jak lekarze oficjalnie nie podpisują się pod informacjami od dr Bodnara, to wielu między sobą traktuje poważnie jego słowa i wnioski z terapii.
Co do osocza:
Wciąż docierają do mnie sprzeczne informacje dotyczące adresowania próbki konkretnej osobie - niektórzy twierdzą, że nie można ich adresować i to mit, drudzy, ze wskazywali w oświadczeniach konkretnych potencjalnych biorców. Niektórzy twierdzą, ze najlepiej szukać dawców lokalnie i wtedy większa szansa, że potrzebujący dostanie swoją próbkę, drudzy, że zdarza się, ze transportuje się krew/osocze z innych miast i wszystko zależy od sytuacji.
Także trafiają do mnie informacje, ze osocze jest nieskuteczne, a z drugiej strony słyszę, że pacjentom się dzięki niemu często poprawia, ale to zależy.
Mogę podsumować to tylko tak - niezależnie od tego co się dalej stanie i kto dostanie osocze albo jak będzie skuteczne w terapii, warto je oddawać i jeśli spełniacie warunki, róbcie to, bo sytuacja w Polsce jest naprawdę trudna.
Zebrałem pozyskane info do kupy, żeby zaoszczędzić czas kolejnych zmartwionych dzieci swoich chorujących rodziców i wnuków swoich chorujących dziadków.
Wysyłam duzo dobrej energii i wdzięczność za pomoc!
Trzymajcie się ciepło!