Wpis z mikrobloga

Cały ten sezon 2020 wydaje mi się ustawiony pod HAM.
Sam czasami uważam że coś mi się ubzdurało, no ale tyle 'szczescia' ile miał Hamilton to nie jest normalne.

- VSC akurat jak kończą się opony
- Wszyscy robią po 2-3 pitstopy i nie są w stanie jechać, HAM 1x zjeżdża by spełnić regulamin.
- Bottas w kluczowych momentach ma awarie
- cokolwiek się stanie na torze, będzie to na korzyść Hamiltona.
- FIA tylko w mało kluczowych momentach dowala jakąś niegroźna karę.

Chyba czas zrobić sobie przerwę od czytania foliarskich teorii :D

#f1
  • 8
@victor89: HAM ma dużo szczęścia w krytycznych momentach, ale potrafi też szczęściu pomóc i je wykorzystać. Poza tym to świetny technicznie kierowca z dużym doświadczeniem i potrafi zarządzać bolidem jak mało kto w stawce, dlatego nie ma więszych problemów technicznych i z oponami (mimo że zawsze na nie narzeka). Poza tym bolid Mercedesa to majstersztyk technologiczny.