Wpis z mikrobloga

Dobra, to ostatnie co napiszę... SHOGOKI, nie uważasz, że za bardzo manifestujesz swój ból itp? To można źle odebrać... Wiem, że pewnie zaraz napiszesz, że wali Cię co pomyślą inni, ale to trochę nie na miejscu. Nie nawołuj do zmiany avatara czy jakiejś żałoby. Każdy zrobi co uzna za słuszne.
NK to masowa histeria gdzie obcy sobie ludzie... dobrze wiesz co napiszę, Tylko że my się jako tako znaliśmy i to różnica... i tylko nie mów ze nie znałem go tak samo jak ciebie i innych z którymi pisze w śledziu i wykłócam się pod znaleziskami.