Wpis z mikrobloga

Skąd ludzie mają w sobie tyle energii i zapału do wszystkiego? Serio. Robią kariery, zdobywają tytuły naukowe, żenią sie, zdradzają, schodzą,rozchodzą, zakładają rodziny, poza regularnym dniem ćwiczą i mają jakieś hobby. Mi nie chcę się zwlec d--y z łóżka żeby coś zjeść a co dopiero wyżej wymienione. Nie z powodu snu, poprostu nie wiem po co miałbym to robić. Gówniane studia, g------a praca, brak perspektyw na lepszą przyszłość, wrodzona wady wymowy deklasująca w pracach z kontaktem z klientem i pracach grupowych. Zresztą nawet gdybym osiągnął spełnienie zawodowe i dobrze zarabiał, wybudował dom, posiadał zeszłoroczny samochód, co by to zmieniło ? Swoją drogą dziwi mnie fakt że na świecie jest tak mały odsetek samobójstw, 80-90% ma gorzej od nas a chce im się pchać te taczki zwane życiem przez sto metrów mułu. Orientowałem się za pomocą psychologiczną no i tak, pierwsze pięć spotkań diagnostycznych 180zł każde, każde kolejne 150zł, więc pewnie wyszło by z 3-5k plus leki. To już wolę dyndać. O wizycie na NFZ nie warto nawet wspominać. Dziękuję jeśli chociaż jedna osoba przeczytała ten wysryw bez ładu i składu który nadaje się na nocną na wieczne zapomnienie.
#przegryw
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Emnesti dla bardzo dużej ilości osób odpowiedzia na to pytanie jest bóg.

Sam jestem niewierzący, ale gdy ktoś mówi, że religia to tylko zło to nie jestem pewien czy ma rację. Wydaje mi się, że spora część społeczeństwa gdyby odebrać im sens życia w postaci wiary, religii, Boga, nazwij to jak chcesz, to by się wyhuśtała prędzej czy później.

Pamiętam, że jak jeszcze wierzyłem, to życie mniej bolalo, bo zawsze można
  • Odpowiedz
@mistejk: Nie wyceniam na tyle swojego życia, poprostu dla mnie jako studenta pracującego dorywczo na 3/4 etatu to jednak trochę dużo. Tak wiem powinienem wynająć kilka swoich mieszkań i opłacić to z dochodu pasywnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nieugnesie:
Będąc początkującym amatorem nie ma się co porównywać do ludzi, którzy w czymś dłużej siedzą. Lepiej patrzeć na własny progres, bo można startować z naprawdę niskiego pułapu względem innych. Moim zdaniem też nie ma rezultatów bez wysiłku i nauki, albo robisz coś dla relaksu i nie oczekujesz jakichś wyników, albo chcesz mieć wyniki i nad nimi pracujesz. ¯\_(ツ)_/¯

- Robisz zdjęcia, podobają Ci się. Publikujesz w necie. Okazuje się, że takie albo lepsze foty robi przeciętna 12latka

To idziesz na kurs robienia zdjęć albo kupujesz o tym
  • Odpowiedz
@Hrabia_Serek_von_Hochland tylko pomijasz kilka kwestii. Na szczycie jest mało miejsca. Teraz żyjemy w czasach, gdzie coraz więcej ludzi jara się pewną dziedziną od dzieciństwa i osiągną rzeczy, które może i też byś mógł, ale dla Ciebie jest już za późno. Jeszcze kiedy nie było social mediów, to mogłeś mieć swój własny szczyt lokalnie, ale obecnie to już nie robi wrażenia.

Jedyne co Ci pozostaje to cieszyć się samą czynnością, bo porównywanie
  • Odpowiedz
@Hrabia_Serek_von_Hochland ale ja tu z Tobą nie dyskutuje, tylko przedstawiam fakty. I nie mówię o sobie, tylko tłumaczę Ci myślenie, które starasz się skategoryzować we własnych przekonaniach.

Niektórzy ludzie czują ogromną demotywację, kiedy widzą, jak bardzo są w tyle i jak nikłe szanse mają, żeby jakoś w tym zaistnieć. Przez to też nie potrafią się cieszyć samym wykonywaniem czynności. I psycholog na to nie pomoże.
  • Odpowiedz