Wpis z mikrobloga

@fspolczynnik ze wszystkich, które mam zebrina i dragon scale są najmniej problemowe, nie wybrzydzają i nie są typowmi eutanazjami xD U mnie najwięcej problemów sprawia black velvet. No za nic nie mogę się z nią dogadać i dlatego w tej chwili została jednym smutnym listkiem () No i marudna jest stingray, ale odratowalam ją z półki śmierci w kompletnie opłakanym stanie i myślę, że jeszcze sporo czasu minie
Pobierz
źródło: comment_1605091806RLFARnPpbi8bhZ77zIQ8Un.jpg
@24601 niee, kicia ma swoją roślinkę do gryzienia, czyli owies i to jej w zupełności wystarcza, nie interesuje się innymi. Tylko raz jej się zdarzyło wykopać roślinkę w trakcie ukorzeniana, ale to moja wina, bo zostawiłam ją w jej zasięgu.
Za to jest ogromną fanką wypijania wody ze spodków i żadne podlewanie roślinek nie może się odbyć bez jej pomocy ʕʔ
@magnes125 hahaha wiem, ale też znam zachowania mojego kota, wiem które roślinki ją interesują (np. chamedora i ceropegia, do których uniemożliwiłam jej dostęp) i nawet na wszelki wypadek, te trujące roślinki poustawiałam wyżej, więc naprawdę jest bezpieczna.

Tak, to tamaya :>