Wpis z mikrobloga

Ciekawi mnie czy gdyby podać zdrowej osobie osocze ozdrowieńca to zadziałałoby ono jak szczepionka?
Pytanie pomocniczne dla fachowców, czy w takim osoczu są też przeciwciała komórki pamięci immunologicznej organizmu, czy jedynie aktywne gotowe wyspecjalizowane biały krwinki w kierunku walki z sarscov2?
#koronawirus #medycyna #immunologia
  • 8
@Rafalski45: Na razie leczą tym, ale jest za mało zdrowych ogólnie ozdrowieńców dawców osocza, żeby starczyło dla chorych, a co dopiero jako "szczepionka". Zresztą skąd wiesz czy miliarderzy nie robią sobie dożylnych wlewów z osocza, żeby się uodpornić? Media należą do nich, banki które kredytują te media też, więc media by się o tym nawet nie zająknęły.
@Squatlifter żeby mieć odporność trzeba nauczyć limfocyty produkcji przeciwciał czyli organizm musi rozpoznać cząsteczkę patogenu jako obcą i zacząć z nią walczyc, podawanie osocza to droga na skróty żeby kogoś szybko wyleczyć ale nie powstają przy tym wytrenowane limfocyty więc wraz z spadkiem ilości przeciwciał znów jest się narazonym.

Btw nie miales na biologii pojęć typu immunizacja czynna i immunizacja bierna?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@alteron: no w zasadzie to zdrowe podejście, bo ja biologię zdawałem na 3/4 w gimnazjum, bo w technikum do niczego mi się to nie przydało ( )
Btw połowy tych rzeczy nie kojarzę z zajęć, przy tak napchanym programie nauczania to może pojawiło się jedno zdanie w zeszycie o większości rzeczy.