Wpis z mikrobloga

@aksal89: tak, tydzień temu liczyły się tylko państwowe testy i państwowe wyniki.

Teraz biorą liczbę państwowych testów oraz państwowy + prywatny dodatni wynik pozytywnych testów.
  • Odpowiedz
  • 80
@Papieska_kremowka
Bierzemy do statystyki jako 100% testy niekomercyjne
I wyniki niekomercyjne + komercyjne.
Teraz wyobraźmy sobie sytuację:
zrobimy 40k testów niekomercyjnych i 25k z tego będzie pozytywnych. Okaże się też, że komercyjne laboratoria zrobiły ileś testów (nie wiadomo ile) i dodaje do tego dodatkowe 25k komercyjnych wyników pozytywnych.
Czyli mamy oficjalnie 40k zrobionych testów, a 50k wyników pozytywnych.
Przynajmniej tak rozumiem "bierzemy tylko testy państwowe, ale wyniki też komercyjne"
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@caslin: nie wiem sam co tam w tym MZ robia ale ktos tu napisał, że + prywatne wyniki dodatnie, czyli rozumiem ze wyniki dodatnie prywatne są dodawane do puli. W twoim przypadku byloby 40k państwowych +25k dodatnich czyli 50k/65k. To i tak jest bez sensu xD gdzies jeszcze czytalem ze pozytywy prywatne testują od nowa państwowo kto tam ich wie
  • Odpowiedz
nie nie istnieje xD skad ten pomysł


@Papieska_kremowka: Jesli bierzesz liczbe testow panstwowych, ale WYNIKI bierzesz z testow prywatnych ORAZ panstwowych, to jak najbardziej jest szansa ( ͡° ͜ʖ ͡°). Pytanie co chce smieciowy rzad pokazac tym ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Papieska_kremowka no właśnie niezgodność masz w tym że dodajesz liczbę wykonanych testów prywatnych a to nie będzie liczone. Od 5 listopada podaje się tylko liczbę testów państwowych i sumę wyników dodatnich państwowych i prywatnych czyli w przykładzie wyżej:

- zrobionych testów państwowych 40k w tym dodatnich 25k
- zrobionych testów prywatnych niewiadomo ile ale wyników dodatnich 25 k

I wychodzi ci 50k wyników dodatnich na 40 k testów czyli ponad 100%
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Stragan: Pytanie za 100pkt ile jest mniej więcej tych testów prywatnych. Jak ich jest tysiąc to nie fałszuje aż tak bardzo wyników. Jak 30 tysięcy to już problem. Po co ci idioci z PiSu zmieniali sposób liczenia? Znowu muszą komuś coś udowodnić. Udowodnić kobietom i strajkującym że są debilami.
  • Odpowiedz
@Matrik90: wydaje mi się że może być ich nawet więcej niż państwowych testów. Żeby dostać błogosławieństwo państwowego testu trzeba się mocno postarać ( ͡° ͜ʖ ͡°). A prywatny może sobie zrobić kto chce i kogo na to stać, biorąc pod uwagę że też są te dane z całej Polski.
  • Odpowiedz