PiS z tym pustym dzbanem się utożsamiał, a to zwykła degrengolada władzy w najlepszym wykonaniu... tak samo jest u nas... I nie, drogie wykopowe prawactwo, to nie jest CENZURA tylko oznaczanie zwykłych klamst jako kłamstwa.
@Kempes: To w takim razie chamskiego barana jak ty sobie dam na czarno. I tez będę wyrocznią tak samo jak ty uważasz jakiegoś pachołka z twittera... lewaku ze zrytym beretem... ( ͡°͜ʖ͡°)
@goparys Ludzie, którzy znają rzeczywistość w postaci działania amerykańskiego systemu wyborczego, pustaku. Ty g---o o nim wiesz, a próbujesz się wypowiadać. Żenada człowieka z ciebie.
@pocomilogin Trzeba być kompletnym głupkiem żeby świat postrzega na czarno biało, tak jak to robią skrajni prawicowcy i lewicowcy. Niczym się od siebie w swoich metodach nie różnice, zamordyzm i eksterminacja oponentów, TFU na was!
@100dwa: Twitter nie tylko ma prawo ukrywać te durne Tweety, ale jakby chcieli to go mogą w-----ć stamtąd i nikomu się z tego nie muszą spowiadać. To jest ich strona i oni decydują co się na niej znajduje. Jak Trumpowi czy komukolwiek innemu się to nie podoba to wystarczy korzystać z innej strony. Porównanie do tvpis pominę bo chyba to jasne, że telewizja jest publiczna, a Twitter nie.
Aha, cenzuruje sie prezydenta stanow zjednoczonych ale c--j tam, jest OK bo Lewactwu sie to podoba. Boże jak ja wami gardze.
@pocomilogin: 1) Jak widać nie ma różnicy kto postuje nieprawdę (bądź, czego nie zauważają przygłupy twojego pokroju, niepotwierdzone informacje) - szur na stanowisku prezydenta czy foliarz ze zmywaka. To powód do radości, bo nie ma równych i równiejszych. 2) Przecież można wyświetlić te wpisy, więc o jakiej cenzurze mowa? Nie są usunięte, a opatrzone komentarzem. 3) "Lewactwo" widzę z szacunkiem, wielką literą (
@iTuiTam: oj tak byczqu, bank może pozbawić ciebie możliwości posiadania konta bo to ich bank, dostawca prądu ma prawo pozbawić ciebie prądu bo to jego prąd, nawet jak płacisz rachunki, załóż se własną elektrownie. Dawanie jakiejkolwiek instytucji prawa do ograniczania wolności wypowiedzi to droga do cenzury - po prostu możliwość i prędzej czy później ktoś ją wykorzysta. Efekt końcowy to np. rządy pisu gdzie zmieniają wszystko jak chcą bo po
@Kempes: jak nie ma xD twitter banował luidzi za myślozbrodnię, ostatnia rzecz - Hunter Biden i cenzura New York Post. Schowali jednemu z większych dzienników historię by nie zaszkodzić Bidenowi.
PiS z tym pustym dzbanem się utożsamiał, a to zwykła degrengolada władzy w najlepszym wykonaniu... tak samo jest u nas...
I nie, drogie wykopowe prawactwo, to nie jest CENZURA tylko oznaczanie zwykłych klamst jako kłamstwa.
źródło: comment_1604910095yxNc0FhsBB1rTNnwjkVyjz.jpg
Pobierz@pocomilogin:
1) Jak widać nie ma różnicy kto postuje nieprawdę (bądź, czego nie zauważają przygłupy twojego pokroju, niepotwierdzone informacje) - szur na stanowisku prezydenta czy foliarz ze zmywaka. To powód do radości, bo nie ma równych i równiejszych.
2) Przecież można wyświetlić te wpisy, więc o jakiej cenzurze mowa? Nie są usunięte, a opatrzone komentarzem.
3) "Lewactwo" widzę z szacunkiem, wielką literą (