[Cauchemar7]

Po jakim czasie najlepiej zapraszać dziewczynę na spotkanie albo w tym momencie pandemicznym chociaż na messengera? W internecie słyszałem, że jak najszybciej, tego samego dnia. Koleżanka natomiast mnie przekonuje, że tylko creep zaprasza na randkę po krócej niż tygodniu pisania #mirabelkopomusz #tinder #badoo #zwiazki

[DoDoLot]

Koleżanka natomiast mnie przekonuje, że tylko creep zaprasza na randkę po krócej niż tygodniu pisania

@Cauchemar7: słuchaj różowych, powodzenia XD

[Cauchemar7]

@DoDoLot a dłuższa odpowiedź?

[Fitzbroy]

@Cauchemar7: xd po tygodniu to juz bedzie wybolcowana przez jakiegos chada, jak najszybciej spotkanie
nie utrzymasz zainteresowania tyle czasu, laski maja pełno atencji, zawsze trafi sie ktos lepszy

[V.....a]

@Cauchemar7 Według mnie to jest indywidualna sprawa w każdej znajomości. Po prostu wtedy gdy się poczuje, że się chce spotkać. Nie rozumiem też tego dlaczego to facet ma zapraszać. Powinna to być wspólna decyzja.

[i.....h]

@Cauchemar7: Tydzień to może być za długo trochę, tego samego dnia to może być za szybko. Na drugi dzień jak rozmowa jest fajna jest okej.

[DoDoLot]

@Cauchemar7: wszystko zależy od sytuacji i loszki... imho im szybciej dojdzie do spotkania tym lepiej.

[czuczer]

@Fitzbroy oo Panie. Widać żeś dziecko wychowanie na tindera, tiktok itd.

[Cauchemar7]

@Vasenka dlatego że jak będę czekał aż ona mnie zaprosi to się nie doczekam. Jestem brzydkim przegrywem więc ja muszę być inicjatorem czegokolwiek

[u.....r]

@DoDoLot: Miscz podrywu wykopek z tagu przegryw który całe dnie w piwnicy siedzi. Idź trollować gdzie indziej i nie rób z OPA zboczeńca i creepa co od razu co napisze do laski umawia spotkanie

[V.....a]

@Cauchemar7 A jaki problem zapytać czy uważa, że to odpowiedni moment, żeby się spotkać czy może jeszcze chce się trochę popoznawać przez pisanie?

[Fitzbroy]

@czuczer: oj kolego zdziwiłbys sie, na tinderze troche działałem to wiem jak to wygląda w większości przypadków.
Wiadomo, że to napisałem prześmiewczo, ale generalnie ze spotkaniem nie ma co zwlekać.

[Cauchemar7]

@Vasenka taki że mało która mi w ogóle odpisuje i martwie się, że stracę sparowanie

[V.....a]

@Cauchemar7 #!$%@? się bardziej z tym i czekaj na jej zaproszenie, to na pewno stracisz parę.

[Cauchemar7]

@Vasenka nagle ci się zmieniło z "Nie rozumiem też tego dlaczego to facet ma zapraszać" na "czekaj na jej zaproszenie, to na pewno stracisz parę"? Jak masz się śmiać to po #!$%@? komentujesz?

[V.....a]

@Cauchemar7 Bo jestem za tym, żeby oboje podjęli tę decyzję, a ty czekasz na jej inicjatywę.

Trochę odwagi Miras, weź sprawy w swoje ręce i podpytaj ją kiedy będzie gotowa się spotkać. Bez żadnego zapraszania, tylko neutralne pytanie.

[Cauchemar7]

@Vasenka Nie czekam XD cały czas z nią piszę. Po prostu nie chcem jej wystraszyć. Już z jedną dobrze się pisało a jak chciałem do konkretów to ostudziła moje zapały więc nie chcę powtórki.

[V.....a]

@Cauchemar7 Widocznie z tamtą było coś nie tak. Każdy normalny zakładając konto na tinderze liczy się z tym, że takie znajomości prowadzą do spotkania.

[Cauchemar7]

@Vasenka znaczy to akurat facebook dates ale nie ma takiego tagu a chciałem zasięg

[Matemit]

@Cauchemar7: Jak napisała różowa wyżej. Imho 2-3 dni pisania do zbudowania jakiegoś zaufania/zaciekawienia/chęci rozwinięcia znajomości wystarczy. Pisanie z laskami tygodniami mija się z celem. Bo w tym czasie mógłbyś już spotkać się z paroma innymi. Chyba, że okoliczności są jakie są. Imho, jak laska po 2-3 dniach pisania nie chce się spotkać i szuka wymówek to olewasz. Jak będzie zagadywać to stawiasz sprawę jasno.

[Aik-]

@Cauchemar7: najlepiej jak tego samego dnia ustalisz datę i zdobędziesz kontakt poza tinderem.

Koleżanka natomiast mnie przekonuje, że tylko creep zaprasza na randkę po krócej niż tygodniu pisania

Laski też twierdzą że zagadywanie na żywo to desperacja i creep, więc wiesz.