Wpis z mikrobloga

@DominatorTerminator: Nie napisałam ze to dziwne :D Ciężko powiedzieć. Mamy pieski które świetnie się dogadują z ludźmi mimo przejść, a mamy pieski, które prawdopodobnie nigdy nie znajdą domu bo nie da rady ich zsocjalizować. Procedura adopcyjna nie jest ani troche skomplikowana. Dokument na jedną stronę do podpisania, że zobowiązujesz się traktować zwierzę należcie i że wykastrujesz/wysterylizujesz jeżeli nie jest. I warunki typu żeby nie trzymać na łańcuchu i tak dalej więc
  • Odpowiedz
@cytmirka: Chociażby fakt, że przed adopcją psa musisz zgodzić się na wizytę w domu żeby "komisja" mogła stwierdzić czy zwierzę otrzyma poprawne warunki do funkcjonowania, oraz wymóg podpisania dokumentu który upoważnia później do kontroli w Twoim mieszkaniu jak się zwierze miewa.
  • Odpowiedz
@DominatorTerminator: No halo ale w czym to przeszkadza? Taka wizyta to 10-15 minut trwa i chyba logiczne że zanim oddasz komuś zwierzę chcesz mieć 100% pewności że będzie mieć dobrze ( ͡º ͜ʖ͡º) A jeżeli boisz się takiej wizyty bo wiesz że nie masz warunków to się nie decydujesz na adopcję. Argument trochę z dupy miras
  • Odpowiedz
@franaa: widać, że nie wiesz o czym mówisz, zabranie psa ze schroniska to zupełnie inna zabawa niż odebranie szczeniaka z hodowli. Może się łapiesz na te ckliwe filmiki, gdzie psy po wyjściu z bidula od razu są super, nie mają problemu i wdzięcznie patrzą na pana, to tak nie działa. Pies ze schroniska, w większości przypadków, wymaga mega ilości czasu i umiejętności żeby psią głowę naprawić. Zwierzaki potrafią mieć, na prawdę,
  • Odpowiedz