Wpis z mikrobloga

@KrzysztofMickiewicz: Dziwisz się, szarpanki mówi coś co, nawet nie ,że się nie podoba, julka, kukoldą i lewicy
chociaż nie, nie że nie podoba, to ich rozjusza do czerwoności i piany cieknącej z pyska
to co się dziwić, tylko patrzeć jak ich boli ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@WewnetrznySpokoj: Na pewno taki wariant jest bardziej prawdopodobny, niż namawianie do strzelania do protestujących. Można sobie w nieskończoność wymyślać, to nieistotne.

Szarpanki doprecyzował (w jakimś kolejnym filmie), co "chciał powiedzieć" (choć tak to określił, że "powiedział", a nie chciał powiedzieć, co nie jest prawdą, bo zdanie przerwał, jak wiesz). Chodziło mu o to, że pandemia jest tak groźnie przedstawiana społeczeństwu, jak gdyby należałoby strzelać do protestujących. Tak więc "(...)gdzie
  • Odpowiedz
@Skrymir:Nie no jeszcze salto zrób.

Całym jego "argumentem" jest to, że kobiety twierdzą, że odbierane są im prawa, a mężczyźni są uprzywilejowani, co Pan Intelektualista uważa za bzdurę - kobiety są bardzo uprzywilejowane, bo w środku śmiertelnej pandemii protestują i roznoszą śmiertelną chorobę, a w takiej sytuacji powinno się strzelać...

Według narracji rządowej. Pasuje. Katolików należy wymordować...

  • Odpowiedz
@WewnetrznySpokoj:

No, nie wiem, co chcesz osiągnąć powtórzeniem tego, co już napisałem, dorabiając do tego spłycenie jednego z jego argumentów i nazwaniu go "jego całym argumentem".

Sorry, nie skończyłem: tak zapewne powiedziałby
  • Odpowiedz
@WewnetrznySpokoj: Nie chciałbym się załamywać, więc optymistycznie zakładałbym, że chodzi o 'twój' z małej litery. To żaden błąd językowy, tylko brak grzeczności.
Podejrzewam jednak, że chodzi o spójnik 'ale' na początku zdania. Żaden językoznawca nie uznałby tego za błąd, także cóż...
  • Odpowiedz
@Skrymir: Nawet jeśli powiedziałby pełnym zdaniem, to przecież wcześniej mówił podobne rzeczy, i to zawsze w sensie obrazowym, tak też używa się teraz tego zwrotu często, to lewackie szury szukają tylko pretekstu do karania za obrazę ich uczuć religijno-lewych nazywając to "mową nienawiści" zupełnie dowolnie, kiedy im to pasuje.
  • Odpowiedz