[N.....r]

Może dlatego, że to był jej wybór?

P.S. to napisał facet xD


#bekazkatoli #aborcja

[D.....o]

@NiemieckiArbiter: wiesz że możesz ją w-----ć że znajomych?

[N.....r]

@Deno: ale nadal będzie egzystował obok mnie, bo znamy się z sąsiedztwa.

[D.....o]

@NiemieckiArbiter: ludzie mają różne poglądy, niektórzy z-----e inni trochę mniej.
Niektórzy czują potrzebę obnosić się z tym co myślą.
Nic na to nie poradzisz wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i wszyscy mamy problemy potrzeby itp. On też jest normalnym człowiekiem tylko myśli inaczej od Ciebie ;)

[MojaPieknaRoslineczko]

Jaka z niej bohaterka? Nie miała wyjścia zapewne.
@NiemieckiArbiter

[Sandrinia]

@NiemieckiArbiter: super bohaterka, zaszła w ciążę wiedząc że ma białaczkę i że czeka ją przeszczep i świadomie zostawiła dziecko i męża, skazując się na śmierć.

[c.....a]

@NiemieckiArbiter też znam rodzinę gdzie matka wolała umrzeć niż usunąć ciążę.
Zgadnijcie kogo po śmierci matki przez niechęć zostawił ojciec i rodzeństwo i kim musiała opiekować się babcia.

[DeadIy]

Boże, czemu ja muszę mieć takich głupich znajomych?

@NiemieckiArbiter: Nie wiem, ale się domyślam.

[N.....r]

@Sandrinia: tutaj wydaje mi się, że zdawała sobie sprawę ze zbliżającej się śmierci i chciała zostawić po sobie potomstwo, więc ja jestem jak najdalej od potępiania kobiety. Ale wymaganie od innych, by poświęcali swoje życia, to już jest wyższa szkoła bezmózgowia.

[k.....l]

@NiemieckiArbiter: Beka z twitterowych Julianów

[szpongiel]

@NiemieckiArbiter: pozostawienie po sobie potomstwa w obliczu śmierci to zwierzęcy odruch, a nie bohaterstwo. Dziecko zostało bez matki. Heroizm to jest opiekować się i wychować, a nie urodzić i się zawinąć.

[N.....r]

@szpongiel: no wiem, ale btw dziecko Mróz-Olszewskiej może jednak liczyć na ojca.

[bylo_sobie_zycie]

Bo kto umarł, ten nie żyje.

No cóż, w sumie można jej zazdrościć, że mogła taka decyzję podjąć sama.

[szpongiel]

@NiemieckiArbiter: znaczy tu jeszcze zależy. Jak kobieta będąc już w ciąży dowiaduje się, że ma wybór przeżyć albo urodzić, to oczywiście jest w tym odwaga wybrać życie dziecka, a poświęcić swoje. Jeśli zaś przed zajściem w ciążę wie, że jak zajdzie to ma duże ryzyko albo wręcz pewność się wyhuśtać... no to przykro mi ale to nie można za wiele dobrego o takiej powiedzieć jeśli mimo wszytko się decyduje na

[Sandrinia]

@NiemieckiArbiter: może nie że ją potępiam, miała prawo do wyboru. Po prostu uważam, że wybrała głupio. Miała już dawcę, operacja jak i całe leczenie mogły zakończyć się sukcesem i szczęśliwie by sobie żyła u boku męża i być może niejednego dzieciaka, którego by im się zachciało zrobić. Taki happy end, na którym nikt by nie ucierpiał ¯\_(ツ)_/¯

[geuze]

@NiemieckiArbiter: jako mąż nigdy bym się na taki układ nie zgodził. Mając wybór między życiem matki a dziecka zawsze wybrałbym matkę.

[NieJedynaNaWykopie]

@NiemieckiArbiter: nie, nic się nie mówi. Nakręcili o niej film, powstała książka i pewno z tysiąc artykułów i wywiadów. A poza tym - WYBÓR. Kto chce zrobić aborcję, niech ją zrobi. Kto nie chce, niech nie robi. Chcesz się zająć chorymi dziećmi - zajmij się tymi, które już są na świecie.

[mkkud]

@NiemieckiArbiter: no w c--j się nie mówi, film o niej był w kinach

[bianco86]

super bohaterka, zaszła w ciążę wiedząc że ma białaczkę i że czeka ją przeszczep i świadomie zostawiła dziecko i męża, skazując się na śmierć.

@Sandrinia: Co ty masz z głową? Może wiedziała, że nie zostało jej dużo czasu i razem z mężem podjęli decyzję o tym żeby zostawić kogoś po sobie. Jak dla mnie to jest właśnie odwaga z jej ale też jej męża strony, żeby podjąć to ryzyko aby

[Sandrinia]

@bianco86: a przeczytałeś mój drugi komentarz?

[xionze]

@NiemieckiArbiter: łumarła bo miała białaczke. "ladacznice"
kto to pisał, jakiś stary wons po 50?