Wpis z mikrobloga

@Xtreme2007: znajomy był z dziewczyną kilka lat. Dziewczyną, która była jego przyjaciółką od dzieciństwa.
Doczekali się zaręczyny i spodziewali dziecka no i coś nagle się zmieniło.
Dziewczyna zachowywała się agresywnie, wyzywała, wyrzucała jedzenie i śmieci przez szybę samochodu. Bez szacunku do niego, zabroniła mu się zadawać z nami.
Przy jednej z wielu kłótni napisała mu smsa że go zdradzała (oni się starali rok o dziecko i nagle się udało) zanim zaszła
@Xtreme2007: Ja bym wziął ze sobą moje "prawdziwe" dziecko i odszedł. Tyle. Widać ta "kobieta" czuje filsy do kogoś innego... Nie ma sensu siedzieć w takim związku i dalsze marnowanie swojego życia. Oczywiście pominę tutaj kwestie prawne. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)