Wpis z mikrobloga

@GienekZFabrykiOkienek: Kiedyś akurat nie udemy ale zrobiłem sobie test na cert pod kategorie z anglika i zaliczyłem na C1 a potem wtyd mi było jakieś śmieci podpinać do cv i zginęło.

Rok temu na spotkaniu z kanadyjczykami po czterech godzinach #!$%@?, egzaminów pisemnych i praktycznych (wiadomo wszystko po angielsku zdałem jako najlepszy w pl) ci ludzie chcieli ode mnie certyfikat z angielskiego ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@suqmadiq2ama: jak napiszesz ze znasz i ktos bedzie chcial to sprawdzic to zada 2-3 pytania i juz bedzie wiedzial. cert z udemy to szczebelek wyzej niz paszport polsatu

jedyny dla mnie sensowy cel tech platnych kursow to jak jest jakis sensowy instruktor, a ty juz bys na tyle dlugo siedzial w temacie abys mogl mu zadac bardziej sensowne pytnia
  • Odpowiedz
@suqmadiq2ama: Certyfikaty mają sens jedynie w sytuacji gdzie wystawcą certyfikatu jest duża firma, która potwierdza nim znajomość swoich rozwiązań i narzędzi. Nikt nie robi certyfikatów z C++ bo po przejrzeniu Twojego kodu ktoś techniczny jest w stanie go ocenić. Konfiguracji rozwiązań chmurowych nie da się pokazać na githubie - wtedy przyda się jakieś potwierdzenie Twoich umiejętności.
  • Odpowiedz