Wpis z mikrobloga

2 MIECZE

Jezus powiedział: Lecz teraz […] kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz! Albowiem powiadam wam: to, co jest napisane, musi się spełnić na Mnie: Zaliczony został do złoczyńców. To bowiem, co się do Mnie odnosi, dochodzi kresu. Oni rzekli: "Panie, tu są dwa miecze". Odpowiedział im: "Wystarczy".


Drodzy katolicy, ostatni czas, a szczególnie ostatnie dni, przyniosły nam wiele - w większości przykrych - wydarzeń. Piekło wyszło na ulice i wyje. Wyje, bluzga i rozrabia. Zdewastowano kościoły, przerywano msze, w stronę wiernych i kapłanów poleciały wyzwiska, kamienie i butelki. Wszystko pod szczytnym hasłem "wolności wyboru", "wolności" do zabijania dzieci, trzeba dodać.

Środowiska feministyczne i lewackie wypowiedziały Kościołowi wojnę, z czym się nawet jakoś szczególnie nie kryją. Dlatego nadszedł dla nas czas, by sprzedać płaszcz i zaopatrzyć się w 2 miecze.

Pierwszy miecz

Wojna którą nam wypowiedziano, odbywa się w 2 płaszczyznach: duchowej i materialnej. Walka na płaszczyźnie duchowej jest równie ważna jak walka w sferze materialnej. Od wieków Kościół posiada potężną broń do walki duchowej, która już niejednokrotnie dowiodła swojej niesamowitej skuteczności.

Jest nią Różaniec.

Różaniec niejednokrotnie ratował świętą wiarę katolicką przed wrogami, okazywał się ratunkiem nawet wtedy gdy - po ludzku patrząc - wszystko wydawało się już stracone. Zdarzyło się tak na przykład w czasie słynnej bitwie pod Lepanto, gdzie - dzięki modlitwie różańcowej i wstawiennictwu Maryi - o wiele słabsze siły zjednoczonych chrześcijan, pokonały potężną flotę muzułmańską.

Także Matka Najświętsza w Fatimie nazwała Różaniec "ostatnim lekarstwem", jakie Bóg daje do dyspozycji katolikom.

Dlatego powstała inicjatywa Różaniec Do Granic Nieba. Na czym ona polega? Po prostu na codziennej modlitwie różańcowej w dniach od 1 - 8 listopada. To bardzo ważne, aby jak najwięcej z nas podjęło ten wysiłek w ciągu najbliższych kilku dni. Cytując słowa ze strony internetowej inicjatywy:

Musimy znowu chwycić za różańce i z całych sił wołać do Boga Ojca o zmiłowanie. Chcemy podjąć pokutę za nasze grzechy i wołać do Nieba o wybaczenie. Chcemy stanąć w obronie życia.


Drugi miecz

Drugi miecz służy do walki w świecie materialnym. Jesteśmy Kościołem Walczącym, Ecclesia Militans. Musimy stanąć w obronie nie tylko budynków, kapłanów i sacrum Mszy Świętej, ale także w obronie godności naszego Zbawiciela i jego przenajświętszej Matki.

Pamiętajcie - to "protestujący" są agresorami, to oni rzucają kamienie w kierunku wiernych, to oni dewastują kościoły i pomniki. Mamy prawo do samoobrony i jest to zgodne nie tylko z przepisami polskiego prawa, ale także z Katechizmem Kościoła Katolickiego. Nie możemy się jednak dać sprowokować. Wystarczy, że się zorganizujemy i staniemy w obroni rzeczy świętych. W przeciwnym razie, agresywni neobolszewicy potraktują brak naszej reakcji, jako zachętę do eskalacji swoich ataków.

Tutaj z pomocą przychodzi nam zacna inicjatywa pod nazwą Straż Narodowa

Każdy może do niej wstąpić, lub wesprzeć ją dowolnym datkiem. Jest to inicjatywa apolityczna i oddolna, nie dajcie sobie wmówić że to PiS jej patronuje. Prezes po prostu "podłączył się" pod nią, gdy zrozumiał że może mu wyrosnąć konkurencja po prawej stronie i przejąć inicjatywę. To wszystko jest jednak nieważna - najważniejsze w tej chwili jest nasze działanie na rzecz obrony kościołów, wiary i życia ludzkiego.

Katoliku - to jest właśnie ten czas, kiedy powinieneś wyjść z domu w obronie swojej wiary.

Być może wszystko "rozejdzie się po kościach", być może wkrótce protesty ustaną, jednak jeśli nie pokażemy im że potrafimy się zjednoczyć i obronić, nasi wrogowie potraktują to jako zachętę do eskalacji agresji.

Zakończę ponad pięćdziesięcioletnim cytatem z jednych wypowiedzi Arcybiskupa Fultona Sheena:

Istnieje dominująca mniejszość, która robi dużo hałasu i używa przemocy, aby narzucić swoją wolę innym. Są rewolucjonistami bez programu, nie mają flagi; wiedzą tylko, że są "przeciwko czemuś", nie wiedzą za to "za czym" stoją.


Z Panem Bogiem!

#wiara #religia #katolicyzm #mikromodlitwa #protesty
dendrofag - 2 MIECZE

 Jezus powiedział: Lecz teraz […] kto ma trzos, niech go weźmi...

źródło: comment_1604244816XRXDLv8ktdJoj72UbgoDHB.jpg

Pobierz
  • 8
W sumie, osobiście tylko raz mi się ją udało odmówić w całości.


@dendrofag: 54 dni po 3 tajemnice wychodzi 162. Dużo i niedużo zarazem. Mi się udało 2 razy zrobić całą. Przy dobrej organizacji jest to do zrobienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) a i czas dobry bo koniec nowenny trafi na Boże Narodzenie.

EDIT: ja mogę wziąć 54 części radosne ale fajnie by było jakby to była