Wpis z mikrobloga

"No to i słowo ode mnie. Od 16 lat wychowuję ciężko chore i niepełnosprawne dziecko. Od 16 lat to państwo ma mnie w dupie. Dostaję 2 tys zł za opiekę nad synem, 200 zł zasiłku na rehabilitację, nie mogę podjąć żadnej pracy, bo wtedy zabiorą mi świadczenie. Rehabilitacja, pieluchy, leki, wózek raz na 2-3 lata, ortezy, gorset ortopedyczny, nawet ten zasikany materac, który trzeba raz na jakiś czas wymienić, to są koszty niewyobrażalne. My przez te 16 lat wydaliśmy na to tyle, ile kosztuje nowy apartament w Warszawie w centrum. Gdyby mój mąż nie pracował, gdyby nie 1% od ludzi, którzy nas wspierają, nie wiem jak byśmy sobie radzili. Wózek, gorset kosztują 3-5 tys, 2 tygodniowe turnusy rehabilitacyjne ok 5 tys, rehabilitacja co miesiąc to koszt ok 1500-2 tys. A jeszcze mamy dwójkę zdrowych dzieci, a jeszcze za coś musimy żyć. Dlaczego to państwo zanim zabierze kobietom możliwość decydowania o tym, czy chcą urodzić ciężko chore dziecko, nie ma nic do zaproponowania dzieciom niepełnosprawnym, które żyją? Ja jestem już po operacji kręgosłupa, za którą musiałam też sama zapłacić bo nie byłam w stanie czekać 1,5 roku na nfz, wyłam z bólu, uszkodziłam sobie tramalem nerki. Mam zakaz noszenia syna, ale jak mam to zrobić? Mój syn nie chodzi, nie siada, nie mówi, nie je samodzielnie, nie pije, nosi pieluchy, wymaga opieki 24 h na dobę, ma skoliozę ponad 100 st. Mi kolana też już odmawiają posłuszeństwa, powinnam je zoperować ale nie mam czasu. Jestem wrakiem. Czy państwo polskie ma mi coś do zaoferowania? Ma dla mnie jakąś propozycję? Ja pamiętam protest rodziców dzieci niepełnosprawnych w sejmie. Nigdy go nie zapomnę. Drogie Panie, jesteśmy w tym same, rząd ma nas w dupie. Jak powiedział naczelnik - urodzić aby ochrzcić i pochować. Tylko to ich interesuje, bo oni myślą, że będą mieć dzięki temu czyste sumienia. Ja bardzo kocham mojego syna, kocham go nad życie, będę się nim opiekować do śmierci, jedynie martwię się tym, żebym nie umarła przed nim, bo wtedy on wyląduje w domu opieki, gdzie będzie umierał w męczarniach przywiązany do łóżka, nafaszerowany lekami, zasikany, opuszczony. Tak to wygląda w Polsce. Tak wygląda opieka w tym państwie, jak się już urodzi. Dlatego mam tylko jedno do powiedzenia temu rządowi: *************!"

No... każde życie jest cenne... ;) Ale radź sobie sam. Wpis z FB.

#aborcja #protest #bekazpisu #bekazprawactwa
vartan - "No to i słowo ode mnie. Od 16 lat wychowuję ciężko chore i niepełnospraw...

źródło: comment_1603669206GrcwPvkH8BBqBBpQ8PTLTf.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mój syn nie chodzi, nie siada, nie mówi, nie je samodzielnie, nie pije,


@vartan: Współczuję jej. Ale tak zastanawiam się co się robiło jakieś 100 lat temu z takimi dziećmi? Czy to nie zakrawa o uporczywą terapię? :(
  • Odpowiedz
  • 234
@kaspil a chciałbyś opiekować się taka osoba 24/7 za takie pieniądze? Dla Ciebie pensja minimalna to jakiś wyznacznik czy szczyt marzeń?
  • Odpowiedz
@R4vPL: skoro dla tej pani pensja minimalna to nie szczyt marzeń to czemu nie pójdzie do pracy i nie zarobi więcej? Nikt jej nie zabrania zarabiać trzech średnich i wynająć sobie opiekunkę. Wtedy nie będzie musiała zajmować się nim 24h a jedynie 16, jak każda inna matka.
  • Odpowiedz
@R4vPL: Opiekowałam się przez tydzień niepełnosprawnym dzieckiem z Downem (czyli 100 razy lepszy przypadek od tego), żeby kuzynka mogła odpocząć. To tylko Down, ale chyba wolałabym z---------ć 12h/7 w jakimś magazynie czy w podobnej robocie. Po prostu przerąbane, choć pewnie inaczej, jeśli to Twoje dziecko.
  • Odpowiedz
@kaspil: A jednak państwo uznało że może być jej trudno znaleźć na tyle dobrze płatną pracę żeby opłacić opiekunkę, więc zaproponowało jej pensję minimalną. Całkiem szczodrze jak na kogoś kto nie wytwarza nic, ani nie świadczy żadnych usług poza zajmowaniem się swoim dzieckiem.
  • Odpowiedz
@ewelinulla: to chyba oczywiste. To co Spartanie 2300 lat temu i nie tylko Spartanie. Zresztą wtedy ogólnie umieralność przy porodzie nie tylko dziecka, ale i matki była liczona w dziesiątkach procent.

@kaspil: faktycznie, musi zrobić sobie drugie takie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@vartan: Koleżanka - lekarz ginekolog też ma takie dziecko (nie je samo, nie pije, nie gada nie chodzi itp)... w dodatku głowę ma zdeformowaną tak, że wygląda jak mały gnomik (w ogóle jej tego nie wykryli w ciąży i myślała, że urodzi zdrowie dziecko xD). Koleżanka jest (była) wartościowym członkiem społeczeństwa i mogłaby ratować ludzi, dla których jest nadzieja, a siedzi 24/7 z takim warzywem, chodzi do psychiatry i zastanawia
  • Odpowiedz
@ewelinulla: prawda jest taka, ze nie zyskujemy w ten sposob czlowieka, ale tracimy kolejnych.
Ekonomicznie to juz w ogole tragedia.
Ta osoba nie bedzie pracowac, osoba opiekujaca sie nia nie bedzie pracowac a na ich utrzymanie 2-3 inne osoby beda pracowac.
  • Odpowiedz
@R4vPL: skoro dla tej pani pensja minimalna to nie szczyt marzeń to czemu nie pójdzie do pracy i nie zarobi więcej?


@kaspil: bo wtedy będzie musiała wydać jakieś 7-8k na opiekunki. A tyle raczej nie zarobi.
  • Odpowiedz
K---a w życiu bym się takim oddychającym kartoflem nie opiekował ani żonie nie pozwolił. Oddałbym to albo s--------l. Nie wyobrażam sobie
  • Odpowiedz
Dostaję 2 tys zł za opiekę nad synem, 200 zł zasiłku na rehabilitację, nie mogę podjąć żadnej pracy, bo wtedy zabiorą mi świadczenie.


@vartan: ja p------e. XD jak cie nie stać na dziecko, to go nie rób.
  • Odpowiedz
@enron: no to skoro nie jest w stanie zarobić na opiekunki swojego dziecka to możliwość robienia tego samemu za równowartość pensji niskiego szczeblem urzędnika chyba nie jest zła? Chyba nie spodziewa się że państwo zapłaci jej jak profesjonalnej, komercyjnej opiekunce.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@SStoumer nie kocham w ogóle, bo całość to cytat, wpis innej osoby, ująłem tekst w cudzysłów :)

Ja bym usuwał w podobnym przypadku gdybym wiedział. Widziałem i znam rodziny z takimi dziećmi. Tego wprost nikt nie powie, ale żałują życia swojego i tego dziecka.
  • Odpowiedz
@kaspil: Szkoda powietrza na takie dzbany jak ty. Mam nadzieję że będziesz miał okazję pławić się w tym dobrobycie 2k zł przy opiece nad takim dzieckiem
  • Odpowiedz